„Sława, pieniądze i wielka kariera”

„Top model. Zostań modelką 4” skończyło się zaledwie tydzień temu, a media już ogłaszają Osi Ugonoh – zwyciężczynię tegorocznego sezonu – wschodzącą gwiazdą światowego modelingu. Jak mawiała Joanna Krupa: „Sława, pieniądze i wielka kariera”. Ale jak jest naprawdę? Zastanawialiście się kiedyś co dzieje się z finalistkami trzech poprzednich edycji programu i czy faktycznie pomógł im w karierze?

Źródło: player.pl

Sezon 1

Zwyciężczynią pierwszej edycji programu była Paulina Papierska. Pochodziła z małej miejscowości, miała ładną buzię i sama o sobie mówiła, że jest „taką szarą myszką”. Zawrotnej kariery niestety nie zrobiła. Na wybiegach prawie jej nie widać, pojawia się od czasu do czasu w kampaniach albo na różnych wydarzeniach TVN-u (np. jako cheerleaderka na meczu Politycy kontra Gwiazdy). Swego czasu sygnowała również swoim nazwiskiem jedną ze szkół językowych. Trudno powiedzieć czy zawiniła sama modelka, czy twórcy „Top model”. Zaraz po programie pracownicy agencji mówili, że Paulina ma przed sobą jeszcze dużo pracy. Paulina pracowała, a w tym czasie jej 5 minut sławy przeminęło. Jakiś czas temu pojawiły się informacje o tym, że „kariera Pauliny nabiera tempa”, bo ta wyjeżdża do Chin albo do Indii, ale na tym w zasadzie się skończyło. Pod znakiem zapytania stanął również jej kontrakt z międzynarodową agencją modelek NEXT (nagroda gwarantowana w 1. edycji programu), który miał okazać się nieważny, za co Papierska bardzo mocno krytykowała i podważała wiarygodność „Top model”.

W finałowej trójce znalazły się jeszcze Aleksandra Kuligowska i Ania Piszczałka, które, o ironio, radzą sobie o niebo lepiej niż zwyciężczyni. Już w 2011 roku, zaraz po emisji programu, były zabukowane na większość pokazów w Polsce.

Ola Kuligowska zdawała się być ostoją spokoju i równowagi. Nikomu nie przeszkadzała i chyba właśnie tym zdobyła serca widzów. Programu nie wygrała, ale zaraz po programie pojawiła się w sesjach dla kilku ważnych magazynów modowych. Teraz może nie jest częstym tematem na portalach plotkarskich, ale wciąż pojawia się w sesjach zdjęciowych i na wybiegach polskich projektantów. Wieść niesie, że Kuligowska ma zająć się również projektowaniem.

Ania Piszczałka – ciche dziewczę, które nie zdobyło zbyt wielkiej sympatii widzów ani współuczestniczek. Pomimo świetnych warunków (178 cm, 55 kg) zajęła tylko trzecie miejsce. Jak się jednak okazuje ostatni faktycznie będą pierwszymi. Piszczałka jest obecnie jedną z najpopularniejszych modelek w Polsce – nieustannie pojawia się na polskich i zagranicznych wybiegach, w kampaniach reklamowych i na celebryckich ściankach. Śmiało można więc chyba powiedzieć, że z całej trójki to właśnie ona wyszła na tym najlepiej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ