Seweryn Krajewski: Wzruszające pojednanie z synem

Seweryn Krajewski w końcu pogodził się ze swoim synem Sebastianem – donosi magazyn „Na Żywo”. Legendarny lider Czerwonych Gitar przez prawie dekadę nie utrzymywał z nim kontaktów, jednak w tym roku doszło do przełomu. Na nowo połączyła ich muzyka.

Relacja Seweryna Krajewskiego z synem nie była łatwa. W tym przypadku w tle rozegrała się jeszcze rodzinna tragedia. W 1990 roku w wypadku samochodowym zginał młodszy syn Seweryna i brata Sebastiana – Maksymilian. Sześciolatek podróżował z matką samochodem, kiedy w ich auto uderzyła ciężarówka. To położyło się cieniem na całej rodzinie artysty. Sebastian miał wtedy 15 lat i musiał sam poradzić sobie ze stratą brata. Seweryna ta tragedia przerosła, zamknął się w sobie.

https://www.instagram.com/p/BhUJicCh1VC/

Przez prawie dziesięć lat nie utrzymywali ze sobą żadnego kontaktu. Wzajemny żal, pretensje i brak zrozumienia stanowiły barierę, której ani Seweryn Krajewski (71), ani jego syn Sebastian (43) nie byli w stanie pokonać.

Przełomowy dla ich relacji okazał się miniony rok. Syn artysty, który poszedł w ślady ojca i również zajął się komponowaniem muzyki, otrzymał wielkie zawodowe wyzwanie. Podjął się napisania ścieżki dźwiękowej do kontynuacji kultowej komedii „Kogel-mogel”.

Trzydzieści lat wcześniej muzykę do pierwszej części filmu skomponował Seweryn.

Sebastian, choć wcześniej nigdy nie pytał ojca o zdanie,zapragnął zasięgnąć jego rady. Choć obawiał się spotkania z tatą, postanowił odwiedzić go w jego domu w USA. 

„Spędzili razem kilka dni. Pojednali się, godzinami rozmawiali o muzyce, bo Seweryn jest pod wrażeniem twórczości syna” – zdradza „Na żywo” osoba zaprzyjaźniona z kompozytorem.

„Mój syn nigdy więcej już nie był dzieckiem. Gwałtownie dorósł i stał się dla mnie oparciem” – wspomina Elżbieta.

Wkrótce syn artysty wyjechał do Londynu na studia muzyczne, ale rozłąka tylko pogłębiła dystans między nim a ojcem. Ich stosunki pogorszyły się jeszcze bardziej, gdy Sebastian poznał swoją przyszłą żonę, Gabrielę, nauczycielkę języka angielskiego. Synowa nie przypadła do gustu zwłaszcza Elżbiecie. 

„Ela chyba nie potrafiła pogodzić się z tym, że odtąd jej miejsce przy boku syna zajmie na stałe inna kobieta. Chciała mieć nadal wpływ na jego życie” – wyznaje znajomy rodziny. 

Seweryn solidarnie stanął po stronie żony – żadne z nich nie pojawiło się na ślubie syna. I choć Sebastian po jakimś czasie pogodził się z mamą, to z ojcem nie rozmawiał przez prawie dziesięć lat. 

W 2012 r. kompozytor za namową żony wyciągnął rękę do zgody, ofiarując młodym swój dom pod Warszawą. Ale los pokrzyżował im plany. W tym samym czasie rozpadł się związek ojca, a syn rozwiódł się z żoną Gabrielą.

Rozpiera go duma

Dziś syn artysty potrafi spojrzeć na te sprawy z dystansu.

„Brakuje mu ojca. A Seweryn zmienił się pod wpływem Heleny i po wyjeździe z kraju. Tęskni teraz za synem bardziej niż kiedykolwiek” – zdradza informator „Na Żywo”.

Krajewski przygląda się z uwagą temu, co robi jego syn i jest z niego dumny. W styczniu odbędzie się premiera trzeciej części „Kogla-mogla”.

fot. kadr z wideo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ