Selena Gomez zadebiutowała na okładce prestiżowego magazynu „Voque”. W szczerym wywiadzie gwiazda opowiada o chorobie, męczącej popularności oraz  Instagramie. Co mówi wokalistka?

Selena Gomez pojawiła się na okładce amerykańskie edycji magazynu „Voque”. Bardzo wiele modelek, piosenkarek i aktorek marzy, żeby wziąć udział w sesji zdjęciowej do tego prestiżowego czasopisma. Zazwyczaj na marzeniach się kończy, gdyż nie jest łatwo trafić na okładkę modowej wyroczni. Selenie się udało! Artystka nie tylko wzięła udział w sesji zdjęciowej (duet fotografów Mert Alaş i Marcus Piggott), ale również szczerze opowiedziała o sobie.

https://www.instagram.com/p/BRtE_xoAAoU/?taken-by=selenagomez

Selena Gomez na okładce Voque. Szczere wyznanie o chorobie i sławie

Część wywiadu poświęcona jest chorobie piosenkarki. Przypominamy, że w sierpniu ubiegłego roku wokalistka przerwała swoją trasę koncertową, gdyż chciała zająć się pogarszającym stanem zdrowia. Jeszcze wcześniej Selena zdradziła, że zmaga się chorobą autoimmunologiczną – toczniem, który przyczynia się do ataków paniki.

„Ludzie chcieli za wszelką cenę, żebym była autentyczna. Kiedy w końcu taka byłam, to zrobiło się z tego wielkie wydarzenie. To, co pokazuje jest autentyczne. Jestem blisko  z moimi fanami, ale mówię czasem rzeczy, których nie powinnam. Jednak chcę być  szczera. Czuję, że dzięki temu aktualnie jestem w tym miejscu” – wyznała piosenkarka.

Gwiazda wspomina, że coraz większa popularność negatywnie wpłynęła na jej psychikę. Sława zaczęła ją przerastać. Gdy stała się najbardziej obserwowaną osobą na Instagramie, to media społecznościowe zawładnęły jej umysłem. Cały czas myślała tylko o nich. Była uzależniona od Instagrama. Teraz stara się trzymać bardziej na uboczu.  

„Gdy stałam się najbardziej obserwowaną osobą na Instagramie, trochę mi odbiło. To zaczęło mnie zjadać. Budziłam się z tymi myślami i chodziłam z nimi tym spać. Byłam uzależniona, wydawało mi się, że widziałam rzeczy, których nie chciałam widzieć, miałam w głowie rzeczy, o których nie chciałam myśleć. Gdy tylko zaglądałam na Instagram, czułam się nic niewarta. To dlatego jestem teraz trochę na uboczu jak duch” – powiedziała Selena Gomez w kwietniowym „Voque”.

https://www.instagram.com/p/BRtGzF7APVs/?taken-by=selenagomez

Gwiazda wyznała, że miała zaniżoną samoocenę. Cały czas czuła, że nie jest wystarczająco dobra i nie może zadowolić wszystkich fanów.

„Trasy koncertowe to dla mnie smutne miejsce. Moja samoocena została bardzo nadszarpnięta. Byłam przygnębiona i niespokojna. Zaczęłam mieć ataki paniki przed wyjściem na scenę lub zaraz po jej opuszczeniu. Czułam, że nie byłam wystarczająco dobra nie dawałam moim fanom tego, czego ode mnie oczekiwali” – wyjaśnia Selena Gomez w wywiadzie.

—————————————————————————————————————————

Źródło zdjęć: www.instagram.com/selenagomez