Selena Gomez niedawno ponownie zniknęła z show biznesu. Okazuje się, że piosenkarka miała przeszczep nerki. O stanie swojego zdrowia poinformowała fanów za pośrednictwem Instagrama. Zdradziła również, kto podarował jej nerkę.

Selena Gomez miała przeszczep nerki!

Selena Gomez miała przeszczep nerki! Selene Gomez niedawno wydała dwa nowe single – „Bad Liar” i „Fetish”, jednak prawie nie promowała swojej muzyki. Już wiemy dlaczego. Piosenkarka od dłuższego czasu zmaga się z toczniem. Choroba robiła coraz większe spustoszenie w jej organizmie. Doszło do tego, że piosenkarka musiała przejść przeszczep nerki.

„Jestem świadoma, że niektórzy moi fani zauważyli, że wycofałam się w lecie i pytali, dlaczego nie promuję mojej nowej muzyki, z której byłam taka dumna. Okazało się, że potrzebuję przeszczepu nerki w związku z moim toczniem i dochodziłam do siebie. Bardzo tego potrzebowałam dla mojego zdrowie” – napisała gwiazda na Instagramie.

Kto został dawcą?

Gwiazda dziękuję rodzinie, która towarzyszyła jej w trudnych chwilach. Docenia również starania lekarzy, jednak najbardziej jest wdzięczna swojemu dawcy – przyjaciółce Francii Rosie. To dzięki niej Selena Gomez będzie mogła dalej żyć. Wokalistka jest bardzo szczęśliwa. Toczeń to bardzo tajemnicza choroba, ale na szczęście coraz więcej o nim wiadomo.

„Chcę publicznie podziękować mojej rodzinie i zespołowi lekarzy za wszystko, co dla mnie zrobili przed i po operacji. I na koniec – nie ma słów, jakimi mogłabym wystarczająco podziękować mojej pięknej przyjaciółce Francii Rosie. Dała mi największy prezent, ofiarowując mi swoją nerkę. Jestem niesłychanie szczęśliwa. Kocham cię tak bardzo siostro. Toczeń rumieniowaty nadal pozostaje dosyć niezrozumiały, ale jest postęp” – napisała gwiazda.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

https://www.instagram.com/p/BZBHr4Pg5Wd/?taken-by=selenagomez

Selena Gomez miała przeszczep nerki! Selene Gomez niedawno wydała dwa nowe single – „Bad Liar” i „Fetish”, jednak prawie nie promowała swojej muzyki. Już wiemy dlaczego. Piosenkarka od dłuższego czasu zmaga się z toczniem. Choroba robiła coraz większe spustoszenie w jej organizmie. Doszło do tego, że piosenkarka musiała przejść przeszczep nerki.

„Jestem świadoma, że niektórzy moi fani zauważyli, że wycofałam się w lecie i pytali, dlaczego nie promuję mojej nowej muzyki, z której byłam taka dumna. Okazało się, że potrzebuję przeszczepu nerki w związku z moim toczniem i dochodziłam do siebie. Bardzo tego potrzebowałam dla mojego zdrowie” – napisała gwiazda na Instagramie.

Kto został dawcą?

Gwiazda dziękuję rodzinie, która towarzyszyła jej w trudnych chwilach. Docenia również starania lekarzy, jednak najbardziej jest wdzięczna swojemu dawcy – przyjaciółce Francii Rosie. To dzięki niej Selena Gomez będzie mogła dalej żyć. Wokalistka jest bardzo szczęśliwa. Toczeń to bardzo tajemnicza choroba, ale na szczęście coraz więcej o nim wiadomo.

„Chcę publicznie podziękować mojej rodzinie i zespołowi lekarzy za wszystko, co dla mnie zrobili przed i po operacji. I na koniec – nie ma słów, jakimi mogłabym wystarczająco podziękować mojej pięknej przyjaciółce Francii Rosie. Dała mi największy prezent, ofiarowując mi swoją nerkę. Jestem niesłychanie szczęśliwa. Kocham cię tak bardzo siostro. Toczeń rumieniowaty nadal pozostaje dosyć niezrozumiały, ale jest postęp” – napisała gwiazda.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!