Uczestniczki „Projekt Lady” poszły do pracy

W ostatnim odcinku „Projekt Lady” uczestniczki miały nauczyć się właściwego zachowania podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Później każda z nich została przydzielona na jednodniowy staż, podczas którego miały szansę się wykazać. Niestety, nie wszystkie dziewczyny poradziły sobie z tym zadaniem.

projekt lady malgorzata rozenek

Na początku mentorki przeprowadziły testowe rozmowy kwalifikacyjne z każdą z uczestniczek i usiłowały nauczyć je, jak powinny się zachować. Pod uwagę brany był nie tylko wizerunek młodych dam, lecz także ton ich głosu, sposób w jaki siadały czy zamykały drzwi. Rozmowy pokazały, że spora część uczestniczek nie ma praktycznie żadnego doświadczenia zawodowego.

Jeszcze tego samego dnia dziewczyny pojechały na ‘prawdziwe’ rozmowy rekrutacyjne do międzynarodowej firmy. Mimo rad mentorek, nie wszystkim dobrze poszło.

Roksana, która poza programem odbywa karę w zakładzie poprawczym, wyszła z rozmowy z płaczem twierdząc, że kolejny raz przyczepiono jej łatkę ćpunki. Mimo to, młoda uczestniczka została przydzielonego do najbardziej prestiżowego zajęcia – pracy w agencji nieruchomości. Razem z nią do firmy dostała się Agata, która była zachwycona nowym zajęciem.

– Korporacja mnie satysfakcjonuje, bo lubię się elegancko ubierać. O, jak to fajnie brzmi: „Gdzie pracujesz?”. „Jestem agentem nieruchomości.” – marzyła dziewczyna.

Agata radziła sobie w pracy całkiem nieźle. Zupełnie inaczej poszło niestety Roksanie.

– Nie podoba mi się praca w tej firmie! Normalnie pracuje się tam, gdzie się praca podoba. A mi się nie podoba, jak jej się podoba to niech sobie pracuje! – krzyczała.

Podczas wieczornej kolacji uczestniczki podzieliły się wrażeniami z prowadzącą – Małgorzatą Rozenek

– Na tym polega dorosłe życie, że nie zawsze robisz to, co chcesz, ale dajesz z siebie maksimum – tłumaczyła później Roksanie Rozenek.

Agata nie była dla koleżanki tak wyrozumiała.

– Jak dla mnie to jest gówniarzeria. Cały dzień byłam dla niej wsparciem, nie zwracałam uwagi na jej fochy, a teraz? Ja już nie mam siły – skarżyła się Agata.

Nie podobało mi się! To jest praca dla ludzi po studiach, a ja jeszcze 3. gimnazjum robię! – żaliła się natomiast Roksana.

Nieudane doświadczenia w pracy spowodowały, że Roksana musiała niestety opuścić program. ‘Oddać perły’ musiała także Marta, która nie poradziła sobie z krytyką.

__________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ