Bydgoski proboszcz straszył uchodźcami. Skarga trafiła do Watykanu

Nawoływania papieża Franciszka do miłosierdzia wobec uchodźców, najwidoczniej nic nie dały. Choć stanowisko Watykanu, dotyczące pomocy uciekającym przed wojną ludziom jest jasne, polski Kościół nie zawsze się do niego stosuje. ksiadz straszy uchodzcami – Jednocześnie potrzebna jest gotowość przyjęcia ludzi uciekających od wojen i głodu; solidarność z osobami pozbawionymi swoich praw podstawowych, w tym do swobodnego i bezpiecznego wyznawania swojej wiary. Równocześnie należy zabiegać o współpracę i koordynację na poziomie międzynarodowym, w celu znalezienia rozwiązania konfliktów i wojen, które zmuszają wielu ludzi do opuszczenia swoich domów i ojczyzny. Chodzi zatem o uczynienie tego, co w naszej mocy, aby ulżyć ich cierpieniom, niestrudzenie, inteligentnie i stale działać na rzecz sprawiedliwości i pokoju, świadcząc konkretnymi faktami o wartościach humanistycznych i chrześcijańskich – mówił 27 lipca na Wawelu papież Franciszek.

Na temat tego, jak powinno się potraktować szukających pomocy Syryjczyków, nieco inne zdanie ma ks. Roman Kneblewski, proboszcz z kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy.  Podczas kazania ks. Kneblewski straszył wiernych uchodźcami, którzy przyjadą po socjal, jak po haracz i będą podrzynać gardła.

Słowa księdza nie spodobały się jednak parafianom, którzy postanowili zgłosić swojego proboszcza na prokuraturę oraz wnieść skargę do samego Watykanu.

– Kochani w Chrystusie bracia i siostry. Byłem parę dni u naszych braci na Węgrzech i dziękuję panu Bogu za to, że sytuacja jest tam opanowana. Nasi bracia Węgrzy mężnie odparli atak najeźdźców szturmujących ich i nasze granice. Po drodze byłem na manifestacji organizowanej przez Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny – mówił podczas kazania proboszcz i ostrzegał – Przyjeżdżają po socjal. Nie są nawet wdzięczni. W ich odczuciu to haracz, który im się należy od nas, psów niewiernych. Nie daj Boże, gdyby miało się tak stać, że będą nam podrzynać gardła, gwałcić kobiety i zmuszać do przechodzenia na islam – nie szczędził drastycznych przepowiedni ks. Kneblewski.

Wierni nagrali kazanie i wysłali je do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Pracownicy ośrodka przetłumaczyli kazanie i wysłali je prosto do Watykanu. Miejmy nadzieję, że w sprawa zostanie potraktowana poważnie. 

__________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ