Portret rodzinnej historii
Od 3 grudnia do 31 stycznia w stołecznym Muzeum Historii można zobaczyć niezwykłą wystawę wizerunków XVIII-wiecznych mieszkańców Warszawy. Ekspozycja obejmuje dziewięć portretów członków rodziny najbogatszego polskiego bankiera Piotra Fergussona-Teppera.
Piotr Fergusson-Tepper był najbogatszym w Polsce bankierem 2. połowy XVIII. Z jego usług korzystał sam król Stanisław August, między innymi w związku z inwestycją budowy Łazienek Królewskich. Była to postać niezwykle wpływowa, a wystawne życie jego rodziny było przejawem rodzącej się polskiej burżuazji. Pozycja bankiera została zachwiana po krachu bankowym w roku 1793. W tym czasie większość kosztowności i majątku Tepperów została wyprzedana w celu pokrycia licznych wierzytelności bankiera. To, co po kryzysie finansowym zostało, skradziono rok później podczas napaści na warszawski pałac rodziny przy ul. Miodowej. W napadzie tym zginął sam Piotr Fergusson-Tepper.
W rozmowie z Jackiem Bochińskim z Muzeum Historycznego, dowiadujemy się o dużych ambicjach warszawskich bankierów.
[moduleplant id=”1019″ id_article=”6404″ ]
Po tej wpisującej się w historię ówczesnej Warszawy rodzinie, nie zostało wiele pamiątek. Jedną z najcenniejszych jest kolekcja portretów będąca podarunkiem żony bankiera Marii Filipiny Tepper, podarowane stryjecznemu bratu jej męża. Kolekcja jest doskonałym źródłem wiedzy o epoce, tradycyjnych strojach, fryzurach i roli rodziny w społeczeństwie. Obrazy po 233 latach wróciły do Warszawy stając się tym samym jednym z najcenniejszych nabytków Muzeum Historycznego. Koszt ich zakupu wyniósł 20 tys. funtów. Zdaniem Jacka Bochińskiego wystawa powinna przyciągnąć fanów historii sztuki.
Wystawa skierowana jest do miłośników sztuki, pasjonatów varsavianistyki i osób profesjonalnie zajmujących się sztuką i historią Warszawy.
Hanna Gajewska, info./fot. materiały prasowe