Ola Kwaśniewska wspomina swoje spotkanie z królową Elżbietą II. Córka prezydenta była wtedy nastolatką. Nie spodziewała się, że pozna tak ważną osobę. Dziennikarka zdradza, czego najbardziej bała się podczas tego spotkania!

Ola Kwaśniewska o spotkaniu z królową Elżbietą II. Czego wtedy najbardziej się bała?

Wizyta księcia Williama i księżnej Kate już za nami, to jednak w polskich mediach nadal jest głośno na temat książęcej pary. Ola Kwaśniewska miała okazję porozmawiać z babcią księcia – królową Elżbietę II. To nie było zaplanowane spotkanie. Córka prezydenta odrabiała lekcje, gdy okazało się, że królowa Wielkiej Brytanii chce ją poznać! Dziennikarka zdradza, o czym wtedy myślała. Kto by się spodziewał!

– Pewnego dnia odrabiałam pracę domową. W Pałacu gościła królowa Elżbieta. Za moją ścianą na balkonie grała orkiestra, a kolacja była piętro niżej w Sali Kolumnowej. Trochę mi to przeszkadzało, bo nie mogłam się skupić. Po czym dzwoni telefon na moim biurku, że królowa chce mnie poznać. Ja mam 14 czy 15 lat i umieram. Myślę sobie: 'Jezu! Co ja ma na siebie ubrać, żeby mamie nie było wstyd. To była moja główna myśl, żeby mama się nie wstydziła – mówiła Aleksandra Kwaśniewska w rozmowie z Plotkiem.

O czym mówiła królowa Elżbieta II?

Bardzo dużo opowiadała mi o Williamie i Harrym, bo byliśmy w podobnym wieku” – zdradza dziennikarka.

https://www.instagram.com/p/z2fBbdMY5y/?taken-by=aleksandraleksandrowna

Krępowało mnie to wszystko

Czy Ola Kwaśniewska pochwaliła się w szkole, kogo miała okazję poznać poprzedniego dnia? Absolutnie nie. Nastolatka nie chciała, aby inni czegoś jej zazdrościli, chciała być taka jak jej rówieśnicy. Bardzo zależało jej na akceptacji ze strony koleżanek i kolegów.

„Poszłam do szkoły następnego dnia i nawet nikomu nie powiedziałam, że wczoraj spotkała królową. Nie chciałam, żeby ktokolwiek miał poczucie, że ja jestem jakaś inna niż cała reszta. (…) Krępowało mnie to wszystko, jak jesteś nastolatkiem to nie chcesz być inny niż pozostali. Jeździłam i wracałam ze szkoły autobusem. Miałam legitymację wyrobioną na panieńskie nazwisko mojej mamy, żeby mieć szkolną zniżkę. Koleżanki żeby mnie odwiedzić musiały przejść przez biuro przepustek” – wyznaje Ola Kwaśniewska.

Dawne mieszkanie

Dziennikarka przyznaje teraz, że nieprawdopodobne wydaje jej się to, że dorastała w Pałacu Prezydenckim. To było tak dawno 🙂

„Teraz mi się wydaje nieprawdopodobnie dziwne, że tam mieszkałam. Kiedy przejeżdżam tamtędy i patrzę w swoje dawne okna, to myślę „Jezus Maria, ja tam mieszkałam”, to jest mega dziwne” – mówi Aleksandra Kwaśniewska.

Chcielibyście poznać królową Elżbietę II?

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/aleksandraleksandrowna/