Bliźniaczki podbijają świat mody

Pamiętacie jeszcze bliźniaczki Olsen? Siostry, które wręcz zasypywały nas kiedyś filmami z sobą w rolach głównych. Dziś Mary-Kate i Ashley Olsen mają już 28 lat i nie w głowie im infantylne filmy. Teraz znajdują się na liście najbogatszych kobiet Forbesa i podbijają świat mody. 

[moduleplant id=”1060″ fwg_projects_id=”78″ mod_showtitle=”0″ ]


Ręka do góry, kto oglądał „Pełną chatę”! To właśnie tam bliźniaczki rozpoczęły swoją karierę. Miały wtedy zaledwie 9 miesięcy i na zmianę grały rolę małej Michelle. Dziewczynki dorastały na oczach widzów, bo na ekranie pojawiały się nieustannie przez 8 lat. W międzyczasie pojawiły się oczywiście inne przedsięwzięcia – filmy kinowe i telewizyjne czy kolekcje gadżetów (ubrania, kosmetyki, przybory szkolne, gry, lalki, meble…).

 

Po kilku latach Olsenki zarobiły tyle pieniędzy, że bez problemu mogły zostać producentami własnych filmów. Ostatecznie miały na swoim koncie 16 produkcji pełnometrażowych, 10 krótkometrażowych musicali oraz 5 seriali (w tym jeden animowany). Wszystko to skończyło się jednak kiedy bliźniaczki skończyły 18 lat. Co prawda Mary-Kate zagrała jeszcze kilka epizodycznych ról (m.in. w serialu „Trawka” czy filmach „Factory girl” i „Beastly”), ale już bez swojej siostry.

 

Ogólnym planem było zerwanie z wizerunkiem „dziewczyn z sąsiedztwa” i zaistnienie na rynku mody. Siostry poszły na studia i na poważnie zajęły się swoją firmą Dualstar. Przyniosło to oczekiwane efekty, ponieważ w 2007 roku pojawiły się na jedenastym miejscu listy najbogatszych kobiet Forbesa, która szacowała ich majątek na 100 milinów dolarów.

 

Początki ich kariery modowej nie były zbyt wzniosłe. Już jako nastolatki, na fali popularności ich filmów, wypuściły kolekcję ubrań „Mary-Kate and Ashley: Real fashion for real girls dla dziewczynek w wieku od 4 do 14 lat. Podpisały wtedy umowę o dystrybucji z siecią supermarketów Wal-Mart. Nie trudno się więc domyślić, że taki kontrakt nie pomógł im w późniejszej walce o dołączenie do grona najlepszych marek.

Ostatecznie się jednak udało. Obecnie Mary-Kate i Ashley Olsen uważane są za ikony mody. Początkowo były kojarzone przede wszystkim ze stylem boho-chic. Ubraniami odkrytymi w 2004 roku – duże okulary, spódnice maxi, ogromne torby, hippisowskie wzory, oversize w pełnej krasie.

 

Obecnie uważa się je za kreatorki mody – ustanawiają trendy, nie boją się odważnych kreacji, potrafią zaskoczyć stylizacją i dobrze wyglądać w czymś, co na kimś innym uznane byłoby za modową porażkę. Siostry nigdy nie zrezygnowały też z oversize’u, który stał się ich znakiem rozpoznawczym. Szybko okazało się, że bliźniaczki mają świetne wyczucie rynku mody i przeobraziły się w poważne partnerki biznesowe. W pełni poświęciły się branży modowej i wkroczyły na rynek zajmujący się projektowaniem ekskluzywnych strojów couture. Stworzyły takie marki jak The Row, Elizabeth and James i Olsenboye.

 

Pomimo że w ich kolekcjach znajduje się wiele bardzo ekstrawaganckich projektów, śmiało można powiedzieć, że każdy znajdzie w nich coś dla siebie. Jest tam wszystko od high fashion po everyday wear. W rękach sióstr znajduje się również strona internetowa StyleMint, która zajmuje się dystrybucją detaliczną kolekcji. Co więcej, na podstawie prostego quizu strona pomaga określić Twój styl i znaleźć ubrania, które mogłyby Ci się spodobać.

 

Wszystkie te osiągnięcia nie przeszły niezauważone. Obie Olsenówny znalazły się na listach najlepiej ubranych osób, a ich marki niejednokrotnie były wyróżniane w prestiżowych konkursach. Ashley i Mary-Kate wydały również książkę. Nie jest to jednak książka podobna do ich wcześniejszych wydawnictw o przygodach nastoletnich bliźniaczek. „Influence” to seria wywiadów z ikonami mody, które zainspirowały bliźniaczki do stworzenia ich własnej kolekcji.

 

Ewolucja kariery bliźniaczek Olsen to zaskakujący przypadek. Rzadko zdarza się bowiem, aby nastoletnim gwiazdkom filmowym udało się osiągnąć taki sukces w branży, która nie była z nimi kojarzona. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko śledzić dalsze losy ich modowych poczynań.

 

Aleksandra Supryn

ZOSTAW ODPOWIEDŹ