W Paryżu zaprezentowano nowy kalendarz Pirelli na 2017 rok. Rok temu zrezygnowano z pokazywania aktów. Teraz producent opon jeszcze bardziej nas zaskakuje! Na zdjęciach zobaczymy znane aktorki bez retuszu i makijażu!  

Nowa era

Włoskie wydawnictwo Pirelli wydaje „najseksowniejszy kalendarz świata” już od 1964 roku. Przez lata prezentowano tam nagie zdjęcia znanych kobiet. Jednak rok temu nastąpił przełom. Prawie zrezygnowano z aktów, a na większości fotografii pojawiły ubrane panie, które odniosły sukces w sztuce, sporcie, biznesie czy działalności dobroczynnej. W tym roku słynny producent opon idzie o krok dalej. W najnowszym kalendarzu nie zobaczymy wyretuszowanych ciał ani makijażu. Teraz numerem jeden staje się naturalność.

Z każdą chciał się ożenić

„Ta edycja jest bardzo ważna, ponieważ nie trzeba już pokazywać nagości. Piękno dziś zostało wypaczone przez komercję. Ludzie uważają, że piękne jest to, co widzimy w reklamach i magazynach. Trzeba być perfekcyjnym, szczupłym, młodym, a to jest bzdura” – przekonuje w „Vogue” autor zdjęć, Peter Lindbergh.

Mężczyzna już po raz trzeci fotografuje dla włoskiego wydawnictwa. W kalendarzu Pirelli 2017 zobaczymy najważniejsze aktorki współczesnego kina. Kobiety zaprezentowano w realistyczny sposób – nie mają makijażu, nie są też wyretuszowane.

Na zdjęciach pojawiły się: Jessica Chastain, Penelope Cruz, Nicole Kidman, Rooney Mara, Helen Mirren, Julianne Moore, Lupita Nyong’o, Charlotte Rampling, Lea Seydoux, Uma Thurman, Alicia Vikander, Kate Winslet, Robin Wright oraz Zhang Ziyi. Zaproszono też gościa specjalnego – Anastazję Ignatową, która jest profesorem teorii polityki i wykłada na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym im. M.W. Łomonosowa.

„Wszystkie znam od dawna, wiele razy razem pracowaliśmy i bardzo je podziwiam. To są aktorki, które grają w filmach, które naprawdę dotykają. (…) Z każdą z bohaterek tego kalendarza w pewnym momencie życia, chciałem się ożenić, ale nie miałem odwagi się im oświadczyć”.

Zobaczcie przygotowania do sesji!

Polski akcent

Warto przypomnieć, że Polki również były bohaterkami kalendarzy Pirelli. Na zdjęciach znalazły się: Anja Rubik, Magdalena Frąckowiak i Małgorzata Bela.

Kalendarz Pirelli wydawany jest w nakładzie kilkunastu tysięcy egzemplarzy. Pierwszy z nich każdego roku zawsze trafia do Elżbiety II. Do Polski przekazywanych jest 150 sztuk.

Źródło zdjęć: www.mic.com