Nowe twarze: MEG MYERS

Poszukując informacji na temat naszej bohaterki, natknąłem się na pewien wywiad. Dziennikarz zadał jej bardzo konwencjonalne pytanie: Co myślisz na chwilę przed wyjściem na scenę? Odpowiedź była nieco mniej konwencjonalna. Cytuję: Fuck fuck fuck fuck fuck fuck fuck fuck fuck. Poznajcie Meg Myers.

http://www.appalachianjamwich.com

Koncerty, festiwale

Festiwale są dziwne. To znaczy uwielbiam je i jestem wdzięczna, że mogę na nich wystąpić, ale zdecydowanie bardziej wolę koncerty klubowe. To zupełnie inne doznanie, kiedy wiesz, że wszyscy przyszli tylko dla Ciebie, po to, by posłuchać właśnie Ciebie. Na festiwalach publiczność jest dalej, jest bardziej rozproszona – mówiła tuż po występie na ubiegłorocznej Lollapaloozie, największym w Stanach objazdowym festiwalu muzyki alternatywnej. – Grałam w ciągu dnia, było jasno, czułam się nieswojo – dodała. 

O podsumowanie imprezy pokusił się „Rolling Stone”. W artykule zatytułowanym „40 rzeczy, które zobaczyliśmy na Lollapalooza 2014”, Meg Myers została uznana za najlepszą „Bad Girl”. W uzasadnieniu napisano: W ciągu dwóch ostatnich lat Myers odniosła już pewne drobne sukcesy („Monster”, „Desire”) z video, które przedstawiają ją jako bardziej stukniętą wersję Fiony Apple. Ma szasnę na dużą karierę, pod warunkiem, że określi, jakiego rodzaju „złą dziewczyną” chce być. Ma ogromnie mocny głos, przypominający Amy Lee z Evanescence i tak jak w przypadku Lee, musisz zastanawiać się, co ona robi z tym zespołem. Czasem jest popowo, czasem metalowo z wykorzystaniem elektrycznej wiolonczeli. Ona gra na gitarze akustycznej i śpiewa, ubrana w krótką bluzkę i spodenki od kostiumu kąpielowego. Na koniec krzyczy jakby była na przesłuchaniu do zespołu z gatunku „screamo”, rzucając się przy tym po scenie. Dołącz do zespołu metalowego, Meg Myers! – radzą dziennikarze magazynu, Jessica Hooper, Stacey Anderson i Brittany Spanos. W tym samym tekście wyróżniono m.in. Eminema, Outcast, Lorde i Kings of Leon. 

Rok wcześniej supportowała trzy koncerty – jeden w Nowym Jorku i dwa w Los Angeles – grupy Pixies. – To był jedno z najlepszych przeżyć, ale łatwo nie było. To nie była moja publiczność, więc musiałam ją zdobyć. I sądząc po reakcjach, chyba mi się to udało. To było fantastyczne – wspominała w jednym z wywiadów 29-latka.

Obecnie Myers koncertuje w amerykańskich klubach, a 30 czerwca pojawi się na Summerfest w Milwaukee. Trzy tygodnie temu pochwaliła się kolejnym singlem, zatytułowanym Sorry, zapowiadającym wreszcie jej pierwszy longplay, który ma się ukazać jeszcze w tym roku. 

„Sorry”

{youtube} V6RsDvv5E_c|600|450|0{/youtube} 

Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na jej temat, zapraszam na jej profil na Facebooku lub stronę megmyers.com. 

PS. Dla równowagi, w kolejnej odsłonie cyklu nie przeczytacie „o ładnej złej dziewczynie”, a „o niezbyt ładnym facecie” z Filipin. Ale za to (także) piekielnie zdolnym.

Krzysztof Sobczak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ