Z dnia na dzień za oknem robi się coraz bardziej ponuro. Mimowolnie myślami wciąż wracamy do lata, kiedy co rano budziło nas słońce, a ciepłe wieczory spędzaliśmy z przyjaciółmi, pijąc wino na świeżym powietrzu. Jaka jest najlepsza recepta na tę wakacyjną nostalgię? Oczywiście planowanie przyszłorocznego urlopu! Idealnym miejscem na letni wypad jest Lazurowe Wybrzeże – słynąca z malowniczych miasteczek i portów chluba Francji.

Côte d’Azur co roku przyciąga do swoich urokliwych miejscowości tysiące turystów. Ekskluzywne porty jachtowe w Monako i Saint-Tropez, Pałac Festiwalowy w Cannes, Promenada Anglików w Nicei i słynne kasyno w Monte Carlo to obowiązkowe punkty każdej wycieczki w te rejony. Warto jednak przy okazji zobaczyć kilka mniej typowych, ale równie ciekawych miejsc kryjących się w zakamarkach nadmorskich kurortów.

Muzeum Motyli w Saint-Tropez

Muzeum mieszczące się w niewielkiej uliczce Etienne Bemy to niepowtarzalny zbiór ponad 4500 gatunków motyli z całego świata. Założycielem kolekcji jest znany fotograf Jacques Henri Lartigue, który osobiście, przez 10 lat, dołączał do swoich zbiorów kolejne okazy. Dwa piętra wyjątkowo pięknych i egzotycznych motyli z Oceanii, Afryki, Ameryki Południowej i Europy zachwycają swoimi wielobarwnymi skrzydłami o wymyślnych kształtach. Oczarowani wyjdą stąd nie tylko miłośnicy przyrody!

Sandales Tropéziennes

Będąc w Saint-Tropez mamy również niepowtarzalną okazję zaopatrzyć się w kultowe, ręcznie robione sandały, które w latach 60. nosiła sama Brigitte Bardot. Nieprzerwanie od 1927 roku wytwarzane są na zapleczu niewielkiego sklepu na rue Georges Clemenceau. W butiku nie znajdziemy kartonów z gotowymi butami – wszystkie sandales tropéziennes wykonywane są na zamówienie, z uwzględnieniem dokładnych wymiarów stopy i według tradycyjnych metod opracowanych przez założycieli firmy – członków rodziny Rondini.

Muzeum Renoira w Cagnes-sur-Mer

Auguste Renoir, jeden z najsłynniejszych impresjonistów świata, był tak zauroczony Lazurowym Wybrzeżem, że wraz z rodziną postanowił osiedlić się w malowniczym Cagnes-sur-Mer i spędzić tam ostatnie lata swojego życia. Powstały tu jego dojrzałe i najbardziej zmysłowe dzieła, inspirowane cudownym klimatem i barwami południa. Wizyta w muzeum to szansa zobaczenia nie tylko wielu obrazów i rzeźb mistrza, ale również okazja do podziwiania pejzaży Cagnes, które tak urzekły samego Renoira.

Steak’n Shake w Cannes

Kiedy już nacieszymy się spacerem po Boulevard de la Croisette, zrobimy zdjęcia na słynnym czerwonym dywanie i przyjrzymy się odciśniętym nieopodal Pałacu Festiwalowgo dłoniom Meryl Streep i Sylvestra Stallone’a, z pewnością chętnie zjemy coś smacznego. Specyficzny lokal Steak’n’Shake można określić mianem eleganckiego Mc Donalda. W menu znajdziemy urozmaicony wybór burgerów i pysznych szejków, które sami zamawiamy przy kasie, ale gotowe jedzenie przynosi nam do stolika elegancko ubrany kelner. Burger ze świeżym guacamole i shake o smaku Oreo lub cukierków Smarties to idealne antidotum na zmęczenie po wielogodzinnym zwiedzaniu.

Makaroniki Ladurée w Cannes

Będąc na Lazurowym Wybrzeżu, grzechem byłoby nie spróbować najsłynniejszych francuskich ciasteczek-makaroników. Znana na całym świecie cukiernia Ladurée od lat specjalizuje się w produkcji różnych słodkości, które nie tylko rewelacyjnie smakują, ale również cieszą oko. Cukierkowy, pastelowo-złoty wystrój to kolejny powód, dla którego warto poświęcić choć kilka chwil na wizytę w słynnym Ladurée. Koniecznie połączoną z degustacją kokosowych i malinowych macarons!

Muzeum Chagalla w Nicei

Barwne, alegoryczne płótna jednego z najwybitniejszych ekspresjonistów świata – Marca Chagalla podziwiać możemy podczas wizyty w Nicei. Otoczone drzewami oliwnymi i lawendą muzeum mieści się w ciekawym, dość nietypowym budynku, położonym nieco poza centrum miasta. Na szczególną uwagę zasługują symboliczne i surrealistyczne dzieła inspirowane biblijnymi Księgami Rodzaju, Wyjścia i Pieśnią nad Pieśniami.

Joanna Bochnia