Tegoroczne Igrzyska Olimpijskie zapamiętane zostaną chyba jako najbrudniejsza Olimpiada w historii. Najpierw zawodnicy skarżyli się na złe warunki mieszkalne, straszono zarażeniem wirusem Zika, a teraz woda w basenie w ciągu kilku godzin stała się zielona. Śledztwo trwa, ale internauci już mają teorię dotyczącą zmiany koloru.

Jeszcze przed rozpoczęciem Igrzysk zawodnicy skarżyli się na fatalne warunki panujące w wiosce olimpijskiej. Jednymi z pierwszych byli polscy wioślarze. Miłosz Jankowski i Artur Mikołajczewski podzielili się z fanami zdjęć swoich pokoi, a potem sami zabrali się do sprzątania.

Z podobnymi problemami zmierzyły się polskie zapaśniczki, Agnieszka Wieszczek-Kordus oraz Iwona Matkowska które musiały złożyć rozwaloną szafę.

Nie tylko Polacy narzekają na warunki, w jakich przyszło mieszkać międzynarodowym reprezentacjom.

– Nie wszystko jest czyste i gotowe, to trochę takie „brazylijskie”. Z 99 pokoi tylko 40 nadaje się do zamieszkiwania – mówił szef ekipy trenerskiej niemieckich kajakarzy Michael Trummer.

Nie bez powodu więc, gdy w ciągu jednej nocy woda w basenie olimpijskim zmieniła kolor, wszyscy od razu uznali, że na pewno zgniła.

W ciągu zaledwie kilku godzin, przezroczysty błękit wody zmienił się w mętną zieleń.  Zdjęciem basenu, w którym o medale rywalizują skoczkowie, najpierw podzielił się reprezentant brytyjskiej drużyny Tom Daley – „Co tu się stało?” pytał pod zamieszczonym na Twitterze zdjęciem.

W mediach społecznościowych natychmiast zaczęło pojawiać się coraz więcej teorii na temat powodu zmiany koloru.

– Ktoś tu chyba robi sobie jaja, albo w Rio dzień Świętego Patryka obchodzimy w tym roku szybciej – napisał skoczek, Amerykanin David Boudia.

Ktoś inny sugerował, że do wody najwyraźniej wszedł w nocy Shrek.

Śledztwo w tej sprawie trwa, a komisja olimpijska zapewnia, że pływanie w wodzie jest całkowicie bezpieczne.

– Wysoka jakość warunków to dla komitetu organizacyjnego igrzysk sprawa najważniejsza. Badania wody przeprowadzone w basenie Maria Lenk Aquatic Center potwierdziły, że nie ma żadnego ryzyka dla zdrowia sportowców. Jesteśmy w trakcie dochodzenie, szukany przyczyny, ale rywalizacja zostanie dokończona bez przeszkód – napisano w oświadczeniu.

Czekamy na wyniki śledztwa.

 __________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.