Najdłuższy koncert świata odbędzie się w Warszawie!

fugazi - sporteuroDziałał niegdyś w Warszawie Fugazi Music Club. Mówiono, że to największy klub rockowy w Europie. Posiadał dwie sceny (2000 i 500 osób), bar (w kształcie gitary – 14 m długości), autobus „Ogórek”, świetlną kratkę, salę bilardową oraz mega sklep muzyczny. Klub był czynny 24h i tak długo grała muzyka. Wiele osób miało tam swoje śpiwory lub spało w trumnie.

Klub zorganizował 21 dni koncertów od 10 do 31 stycznia 1992r – non stop. To chyba najdłuższa impreza muzyczna w kraju do tej pory. Udostępniał scenę, a młode kapele grały na niej bez dodatkowych opłat. Zaprosił 14 000 osób na festiwal klejnotów rocka SILLMARILE – przyszli. Podczas 11 miesięcy działalności zagrało ponad 300 kapel.”

Dziś ten klub muzyczny przygotowuje się do ogromnego przedsięwzięcia a zarazem przywołuje wspomnienia sprzed 20 lat – w Warszawie pobiją rekord Guinnessa w kategorii najdłuższy koncert świata. Przez 22 dni na Cyplu Czerniakowskim non stop będzie grało dwieście dwadzieścia kapel. Przewidywane są także wystąpienia największych gwiazd polskiej muzyki – Voo Voo, Kazika czy Vadera.

Żeby zadowolić wszystkich zainteresowanych, poza rockowymi kapelami i ciężkimi brzmieniami spodziewać się można także zespołów hip-hopowych, electro czy wykonawców muzyki klasycznej. Nie zabraknie także filmów niemych z muzyką na żywo. Przywileje zyskują też młode, jeszcze nieznane zespoły. Zagrają one przed gwiazdami.fugazi1 - sporteuro

Każdego dnia zostanie wybrany najlepszy z nich. W nagrodę dostanie statuetkę Złotej Dupy – w kształcie kwiatu z pośladkami. Jak twierdzą sami organizatorzy – do tej pory zgłosiło się już ponad 600 zespołów, z których zagra ponad 150, a świadczy to o popularności i zarazem prestiżu tego festiwalu.

Impreza planowana jest na pierwszego września i ma potrwać aż do dwudziestego drugiego września. Wszyscy chętni mogą zgłaszać jeszcze swoje zespoły na festiwal (warto zapoznać się ze stroną organizatorów: http://www.fugazifestiwal.pl), a w sprzedaży dostępne są już bilety. Za jednorazowy wstęp zapłacimy 25 złotych, a za karnet 10-dniowy – 200 złotych. Teraz pozostaje już tylko czekać na wpis do księgi rekordów Guinnessa.

Anna Matysek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ