Miłość w świecie bogów

Nie tylko ludzie, ale i bogowie ulegają urokom miłosnych uniesień. Mówią o tym intrygujące, niekiedy mroczne mity indyjskie, chińskie, celtyckie czy egipskie. Przyjrzyjmy się najciekawszym z nich.

mythologian.net

Egipt

Według części mitów Ozyrys i Izyda byli boskim rodzeństwem, wedle innych kochankami. Ozyrys był potężnym władcą Niebios, jego ukochana panowała nad Księżycem. Pewnego dnia zły brat Ozyrysa, Set, porwał go, zamroczył i wrzucił w drewnianej skrzyni do Nilu. Izyda szybko dowiedziała się o tym i mimo ogarniającej ją rozpaczy nie spoczęła, nim nie odnalazła ciała ukochanego u wybrzeży Fenicji. Choć przestępstwo zostało ujawnione, Set ani myślał okazać skruchę i raz jeszcze odszukał ukrywającą się w zakamarkach Egiptu parę. Izyda nie była w stanie powstrzymać go od poćwiartowania ciała Ozyrysa na czternaście kawałków i rozrzucenia ich po całym świecie. Bogini przez wiele lat przeszukiwała ziemię, zanim w końcu odnalazła wszystkie fragmenty ciała kochanka. Wówczas połączyła je ze sobą, po raz pierwszy używając świętych obrzędów balsamowania i tym samym zapewniła Ozyrysowi wieczne życie.

Chiny

Ji-nü była córką boga Yu-huanga, dla którego nieustannie tkała szatę złożoną z brokatu i chmur. Ponieważ była posłuszna, ojciec pozwalał jej od czasu do czasu odwiedzać Ziemię i razem z przyjaciółmi kąpać się w tamtejszych czystych strumieniach i wylegiwać na trawie. Tymczasem w pewnej wiosce żył prosty pasterz krów, którego kosztem postanowił zabawić się jeden z niebiańskich bożków. Przybrał postać woła i poradził pasterzowi, że jeśli chce zdobyć piękną żonę, to powinien schować ubranie kąpiącej się w pobliskim strumyczku dziewczyny. Nie zdradził mu przy tym, że jest nią Ji-nü, Niebiańska Panna. Pasterz urzeczony pięknem dziewczyny, wykorzystał swoją szansę i ukrył jej ubrania w studni. W ten sposób Ji-nü, która nie mogła powrócić do Niebios bez swojej szaty, została uwięziona na Ziemi i wkrótce stała się żoną pasterza. Lata mijały, Niebiańska Panna i jej mąż mieli już córkę i syna, i wszystko układało się pomyślnie. Jednak pewnego dnia Ji-nü poczuła tęsknotę za domem i znów zaczęła szukać swojej starej szaty. W końcu pasterzowi zmiękło serce i oddał żonie zgubę. Ku jego zdziwieniu i rozpaczy, Ji‑nü natychmiast włożyła ubranie i wróciła do Nieba. Rozżalony pasterz zwrócił się po radę do bożka zaklętego w woła, a ten zgodził się mu pomóc i wysłał go przed oblicze boga Yu-huanga. Nikt się jednak nie spodziewał, że po wysłuchaniu historii pasterza bóg postanowi ukarać oboje małżonków i ich rozdzielić. Uczynił pasterza nieśmiertelnym władcą gwiazd na zachód od gwiezdnej rzeki – Drogi Mlecznej, jego małżonkę natomiast panią odległych konstelacji po stronie wschodniej. Para nie zrozumiała, że Yu-huang pozwolił im widywać się co siedem dni i zamiast tego spotykali się co roku, siódmego dnia siódmego miesiąca. Wówczas, wedle legendy, wszystkie sroki wędrowały ku Niebiosom z gałązkami w dziobach, aby utworzyć z nich most, na którym para mogła się spotkać.

Wyspy Brytyjskie

Grainne była piękną córką króla Irlandii, która zakochała się w Diarmuidzie, bratanku możnowładcy Finna. Niestety, to właśnie tego ostatniego była zmuszona poślubić. Bóg Angus postanowił pomóc młodej parze i użyczył im daru niewidzialności, żeby mogli się spotykać w sekrecie i grać na nosie staremu Finnowi. W końcu Finn zaczął się domyślać wszystkiego i postanowił ukarać bratanka. Wiedząc, że jedynym czułym punktem Diarmuida jest jego pięta, pewnego dnia podstępem zmusił go do przejścia po trujących ostach, doprowadzając tym samym do śmierci młodzieńca. Choć usunął z drogi rywala, przez swój niegodny czyn stracił również szacunek i poważanie wśród podwładnych, przez których wkrótce został odsunięty od rządów i zabity.

Indie

Gdy Śakuntala była niemowlęciem, jej rodzice, mędrzec Wiśwamitra i nimfa Menaka, porzucili ją w lesie. Dzięki pomocy leśnych zwierząt udało jej się przeżyć i dostać do chaty innego mędrca, Kanvy, który przygarnął dziewczynkę i wychował jak własną córkę. Pewnego dnia król Duśjanta podczas polowania dostrzegł dorosłą już Śakuntalę w lesie i zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Przekonał dziewczynę, by za niego wyszła i na znak zobowiązania na czas, gdy będzie przebywał w dalekich stronach, ofiarował jej swój pierścień. Niestety, kiedy Śakundala wracała do domu Kanvy, natknęła się na mędrca Durvasasa i nieopatrznym słówkiem bardzo go rozgniewała. Durvasas rzucił na dziewczynę klątwę zgodnie z którą król Duśjana na zawsze zapomni o swojej ukochanej. Zaklęcie może być przełamane tylko jeśli król zobaczy pierścień pozostawiony Śakuntali. Dziewczyna postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i wyruszyła by odszukać męża, tym bardziej, że szybko okazało się, że jest w ciąży. Po wielu dniach dotarła do stolicy i przed spotkaniem z królem postanowiła obmyć się z kurzu podróży w świętym jeziorze. Niestety, wówczas zaklęcie dało o sobie znać i pierścionek zsunął się z palca dziewczyny. Gdy Śakundala mimo wszystko stanęła przed obliczem króla, ten jej nie poznał i nie uwierzył w ich małżeństwo. Mimo że czuł litość dla ciężarnej dziewczyny, wygnał ją z pałacu. Dopiero wiele dni później rybak natknął się na pierścień we wnętrzu ryby i został posądzony o kradzież. Kiedy postawiony przed obliczem króla pokazał mu swoją zdobycz, Duśjanta przypomniał sobie o miłości do Śakundali. Z pomocą boga Indry udało mu się odnaleźć ukochaną i ich nowonarodzone dziecko w świętym gaju. Odtąd żyli długo i szczęśliwie.

Lidia Pustelnik

ZOSTAW ODPOWIEDŹ