Manipulacja aparatem Erika Johanssona

Jeśli wydaje ci się, że widziałaś już największe cuda świata, a do tego jesteś osobą, którą trudno czymś zaskoczyć, koniecznie zobacz zdjęcia Erika Johanssona. Młody fotograf tworzy surrealistyczne wizje rzeczywistości, od których przez dłuższą chwilę na pewno nie oderwiesz wzroku. Każde zdjęcie ukrywa w sobie temat, dlatego nie jest banalnym obrazkiem z efektami specjalnymi. Oryginalny sposób wykonania prac działa na wyobraźnię, a sam autor mocno prowokuje do zastanowienia.

erikjohanssonphoto.com

Erik Johansson jeszcze cztery lata temu studiował inżynierię komputerową. Mimo braku przygotowania zawodowego, retusze zdjęć jego autorstwa wyglądały imponująco. Od dziecka rysował, a pasja do rysowania spowodowała, że zaczął interesować się też fotografią. Kiedy miał 15 lat dostał swój pierwszy aparat cyfrowy, który otworzył przed nim całkowicie nowy świat. Już wtedy wiedział, że nie chce robić zdjęć takich jak wszyscy. „Kiedy robisz zdjęcie aparatem, naciśnięcie spustu migawki kończy cały proces. Według mnie to tak, jakby fotografia polegała na tym, żeby znaleźć się we właściwym miejscu i czasie. Miałem wrażenie, że każdy jest w stanie to zrobić, dlatego chciałem stworzyć coś innego, coś takiego, żeby cały proces w momencie naciśnięcia spustu migawki dopiero się zaczynał”.

erikjohanssonphoto.com

Erik spędza dziesiątki godzin przy użyciu programów, takich jak Adobe Photoshop, aby zmienić obraz cyfrowo i zilustrować swój pomysł. Z pozornie niespójnych elementów tworzy całość, a przez sposób wykonania chce zwrócić uwagę na temat i przekaz. „Zależy mi na zdjęciach, przy których trzeba się chwilkę zastanowić, żeby dojść do tego, na czym polega trik. Chodzi tu raczej o uchwycenie pomysłu niż o uchwycenie chwili”. Takiego zdjęcia nie da się zrobić aparatem. Wizje szwedzkiego fotografa są kombinacją nawet setek zdjęć, a do tego wymagają niesamowitej precyzji i wrażliwości. „Wszystkie mają na celu zachowanie pewnego poziomu realizmu. Kiedy mówię realizm, mam na myśli fotorealizm, ponieważ realnie tego nie da się sfotografować, ale ja chcę osiągnąć wrażenie, że jednak jest to możliwe”.

erikjohanssonphoto.com

U Johanssona narzędziem iluzji jest perspektywa. Artysta tworzy alternatywną rzeczywistość przez zestawienie elementów pochodzących z realnego świata. „Trzy obiekty, które każdy łatwo rozpozna, jako że żyjemy w świecie mającym trzy wymiary, zestawione w pewien sposób, stworzą coś, co nadal wygląda trójwymiarowo, czyli może istnieć. Wiemy jednak, że to niemożliwe, więc oszukujemy swój umysł, ponieważ nasz mózg nie przyjmuje takiego obrazu do wiadomości”. Łączone zdjęcia muszą mieć taką samą perspektywę. Obrazy muszą zostać sfotografowane na tej samej wysokości i przy takim samym świetle. Dodatkowo trzeba zatrzeć granice między nimi przez dopasowanie koloru, kontrastu i jasności. Wtedy jeden obraz może zawierać nawet setki różnych warstw, a to, w jaki sposób został skomponowany, jest nie do uchwycenia.

erikjohanssonphoto.com           

Każdy nowy projekt jest dla niego wyzwaniem, które musi wykonać jak najbardziej realistycznie. Sam często jest bohaterem swoich zdjęć. „Osiągnięcie efektu realizmu, moim zdaniem, sprowadza się do planowania. Zawsze zaczynam od szkicu, od pomysłu. Potem łączę różne zdjęcia. Każdy fragment musi być idealnie dopasowany. Jeśli uda ci się zrobić dobre zdjęcia, w rezultacie mogą stworzyć coś całkiem realistycznego. Narzędzia pracy są łatwo dostępne, a jedyne, co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia”. Drobiazgowe fantazje, jak nazywa prace Johanssona dziennikarz Robert Krulwich, zdecydowanie można uznać za sztukę. Z prostych zdjęć Szwed tworzy coś niepowtarzalnego i pokazuje jak można bawić się rzeczywistością.

____________________

 

 

Duży wybór aparatów fotograficznych znajdziecie w sklepie Vip Multimedia.

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ