Łukasz Jakóbiak w marcu ogłosił, że Ellen DeGeneres zaprosiła go do swojego programu. Wiele internautów mu uwierzyło, gdyż mężczyzna od lat marzył o poznaniu gwiazdy. Wkrótce okazało się, że uczestnik „Azja Express” odtworzył studio z Los Angeles, a prowadzącą zagrała wynajęta polska aktorka. W sieci wylała się fala hejtu na coacha. Jak Łukasz Jakóbiak komentuje negatywne opinie?

Coach zawiódł Polaków?

Łukasz Jakóbiak przed odlotem do Indii ogłosił w internecie, że został zaproszony do programu „The Ellen DeGeneres Show”. Dobra wiadomość błyskawicznie obiegła media. Internauci gratulowali mu takiego wyróżnienia. Wkrótce okazało się, że coach nabrał Polaków. Uczestnik drugiej edycji „Azja Express” wynajął studio – zadbał o wszystkie szczegóły, aby wyglądały tak, jak w studiu słynnej Ellen. Mężczyzna znalazł też  polską aktorkę, która wcieliła się w rolę amerykańskiej prezenterki. Jakóbiak ma nadzieję, że dzięki projektowi zainteresuje swoją osobą prawdziwą Ellen, która zaprosi go do swojego programu.

Nie wiemy, czy Ellen DeGeneres zaprosiła go do swojego talk-show, ale jedno jest pewne – po zaskakującym nagraniu wylała się na coacha fala hejtu. Internauci nie zostawili na mężczyźnie suchej nitki. Wiele osób czuło się zawiedzionych i oszukanych, a ten pomysł uznało za bardzo słaby.

https://www.instagram.com/p/BRLzpllA40g/?taken-by=20m2

Łukasz Jakóbiak żałuje wizualizacji z Ellen?

Jak coach zareagował na nieprzychylne komentarze?

„Stało się, jak się stało. Na pewno zrobiłbym to jeszcze raz, może zmieniłbym pewne części składowe, może wyemitowałbym ten projekt pierwszego kwietnia. Natomiast lekcja, jaką dostałem, tego się nie da opisać. Oczywiście chciałbym, aby media mi trochę odpuściły, ale może, żeby nie przenosiły się na inne osoby, tylko żeby zeszły z tonu” – mówił Łukasz Jakóbiak w rozmowie z party.pl.

Najtrudniejszy etap w życiu

Mężczyzna wyznał, że obecnie przeżywa najtrudniejsze chwile w swoim życiu, jednak nadal jest bardzo szczęśliwy. Wcześniej nie sądził, że połączenie tych dwóch skrajności jest możliwe. A jednak!

„Wchodząc do mediów wiedziałem, że nie będzie zawsze kolorowo. Tak jest teraz, jest to jeden z najtrudniejszych etapów mojego życia. Uważam, że można być w bardzo ciężkim etapie swojego życia, ale można być bardzo szczęśliwym. Nigdy nie sądziłem, że można połączyć te dwie skrajności, teraz je łączę. Jest to bardzo ciężki etap w moim życiu, ale naprawdę jestem bardzo szczęśliwy” – mówił Jakóbiak.

Prowadzącemu talk-show „20m2” jest przykro, że osoby, które również brały udział w projekcie, otrzymują negatywne komentarze.

„To, że mnie dotknęło to jedno, ale w tym projekcie wzięło udział bardzo wiele osób. Było mi przykro, wiedząc, że oni też otrzymują negatywne komentarze, ale oprócz negatywnych komentarzy było nieprawdopodobnie dużo pozytywnych i starałem się na nich skupiać” –  mówił Łukasz Jakóbiak.

Co sądzicie o „wizualizacji” coacha?

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/20m2/