Łowca pedofilów zdradza, jak wabi przestępców

Łowca pedofilów zdradza, jak wabi przestępców

Z zawodu jest motorniczym, ale od lat zajmuje się też szukaniem pedofilów w sieci. W ciągu zaledwie ostatniego roku, Krzysztofowi Dymkowskiemu udało się złapać już 104 przestępców, wśród nich był ksiądz, mundurowy i jedna osoba ucząca się na księdza.

lowca pedofilowW programie Dzień Dobry TVN Dymkowski opowiedział, jak wygląda wabienie osób chcących  wykorzystać dziecko.  Kilka dni temu z jego pomocą udało złapać się 33-latka, który sądził, że umówił się na seks z 14-latką.

Łowca pedofilów zaznacza, że inicjatywa spotkania zawsze musi wyjść ze strony przestępcy. Dymkowski stara się tylko umiejętnie odpowiadać na potrzeby rozmówcy.

– Wśród 104 zatrzymanych przeze mnie był ksiądz, jeden, który uczył się na księdza, mundurowy. To są ludzie z wyksztalceniem, firmami i rodzinami. Mały ułamek, to 17-latek, który się ogłosił, że chce to robić z dziećmi. Czasami opadają mi ręce. Z każdym innym rozmawia się inaczej, ja się dopasowuje do rozmówcy. Trzeba pamiętać o tym, że osoba która wystawia takie ogłoszenie, nie może zostać zaproszona przez nas, inicjatywa musi wyjść od niej. W tym momencie prokurator to nam postawi oskarżenie. Trzeba być bardzo ostrożnym i myśleć co się robi, nie wolno zatrzymywać takiej osoby samemu – opowiada Dymkowski i przypomina historię kobiety, która chcąc zwabić pedofila, wysłała mu zdjęcia z pornografią dziecięcą. Zdaniem specjalisty, w takich sytuacjach istnieje ryzyko, że prokuratura będzie miała zastrzeżenia do osoby, która wysłała zdjęcia, nawet jeśli zrobiła to w dobrej wierze.

Fot. Youtube Fakty TVP3 Wrocław

______________                                                  

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ