Cały YouTube to nasza praca

Cztery lata temu postawili sobie za cel nagrać 1000 odcinków programu, który będzie codziennie pojawiał się w Internecie. W tym czasie zdobyli widzów i dotrwali do czasu, aż polski YouTube zaczął być ważnym miejscem dla twórców. Już niedługo, bo 3 stycznia, po przekroczeniu magicznej liczby pożegnamy się z Lekko Stronniczymi – Włodkiem i Karolem, bo dotrzymują słowa danego na początku. Czy wrócą z nowym pomysłem? Jak wytrzymali ze sobą tak długo? I po co napisali książkę? O tym Karol Paciorek opowiedział nam w wywiadzie.

veedo.pl

Ada Koperwas: Nie znudziliście się sobą spotykając się tak często przez ostatnie kilka lat?

Karol Paciorek: Zupełnie nie, oczywiście mieliśmy lepsze i gorsze dni, ale jak na tak ścisłą współpracę to było doskonale. Prawdopodobnie to dlatego że prywatnie jesteśmy dość różni, lubimy różne rzeczy więc jesteśmy się w stanie zaciekawić a nie znudzić.

Można nauczyć się charyzmy i luzu pracując w domu przed kamerą?

Wiele osób ma z tym problem siedząc z nią sam na sam. To trudne zagadnienie, wydaje mi się że większości zachowań potrzebnych przed kamerą można się nauczyć. Ale nie sądzę żeby można było się tak po prostu stać osobowością – to coś więcej niż lekcje obycia z kamerą. Nie rościmy sobie praw by kogokolwiek oceniać, w końcu sami jesteśmy naturszczykami.

Lubicie siebie oglądać i śmiać się z siebie ?

Nie jestem fanem patrzenia na siebie, ale to jest niezłe ćwiczenie, które mam przy montowaniu kolejnych odcinków. Uczy obycia z kamerą, uczy jak wyplenić złe nawyki i tym podobne.

Wertujecie mnóstwo informacji, żeby wybrać te, które będą tematem odcinka. Jakie najgłupsze/najśmieszniejsze/najdziwniejsze sprawy udało się Wam w ten sposób odkryć?

Chyba każde kolejne badanie „amerykańskich naukowców” jest doskonałym znaleziskiem – ja wiem, najprawdopodobniej tam można badać wszystko! Wiele ciekawostek też podsyłają nam widzowie, każdy ma swój punkt widzenia.

Czemu założyliście, że nagracie aż 1000 odcinków? To daleki cel, szczególnie trudny, kiedy nie wiemy czy wypali.

Jasne, nie wiedzieliśmy czy wypali, ale lepiej stawiać sobie poprzeczkę wysoko. Inni twórcy robiący swoje programy rzadziej doskonale rozumieją ile to pracy wymaga, żeby wyprodukować 1000 odcinków. Ale nie planujemy przeciągania – Lekko Stronniczy definitywnie się kończy.

Dacie się namówić na kontynuację programu, jeśli ktoś zaoferuje Wam korzystne warunki?

Nie, tu nie chodzi o pieniądze, bo LS nie był nigdy od zarabiania. Założyliśmy 1000 odcinków i już – nie będziemy Modą na Sukces.

Co jeśli ktoś zechce kontynuować Wasz program nagrywając na własną rękę i tworząc przedłużenie, albo własną wersję?

Niech to robi i naprawdę życzę powodzenia – wiele osób już się podejmowało i jakoś odpadali widząc ile to pracy wymaga każdego dnia. Myślę że cotygodniowa formuła jest duuużo bardziej przystępna i wykonalna dla twórcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ