Lęk przed wystąpieniami publicznymi

Wygłoszenie przemówienia, przedstawienie swojej pracy na forum sprawia Ci problem? Boisz się, a z nerwów nie możesz wydusić z siebie ani słowa? Nie da się przez całe życie unikać takich sytuacji. W szkole czy w pracy wielokrotnie możesz zostać poproszona o prezentację przed dużą grupą ludzi. Jak się do tego przygotować?

publiczne zda


Przede wszystkim do swojego wystąpienia musimy być bardzo dobrze przygotowani. Jeżeli będziemy pewni, że dokładnie wiemy, co chcemy powiedzieć i pokazać, będzie nam o wiele łatwiej, będziemy bardziej pewni siebie. Zapomnijcie o nauce na pamięć! Dukanie tekstu i przypominanie sobie go co chwila wygląda mało profesjonalnie. Jeżeli chcecie pokazać, że wiecie o czym mówicie i znacie się na rzeczy, koniecznie musicie mówić wszystko z głowy, posiłkując się jedynie prezentacją, czy pojedynczymi hasłami spisanymi na kartce. Język pisany różni się od języka, którego używamy na co dzień, dlatego czytanie wcześniej stworzonego tekstu będzie nie tylko wysoce nieprofesjonalne, ale również nieautentyczne. Nikt nie będzie chciał nas słuchać, nasze wystąpienie straci sens, a my zestresujemy się jeszcze bardziej. Jak się przygotować? Oczywiście nie obejdzie się bez napisania całego tekstu prezentacji, jednak po kilkakrotnym przeczytaniu, możemy o nim zapomnieć. W ten sposób zapamiętamy jego główne wątki i końcowe przesłanie, które przedstawimy naszym słuchaczom. Dobrym pomysłem jest sporządzenie sobie planu wypowiedzi – krótkich zdań, w których zawrzemy kolejno poruszane w naszej prezentacji wątki. Na początku ćwiczymy więc czytając cały tekst, potem posiłkujemy się planem wypowiedzi, a na koniec staramy się mówić wszystko z pamięci.


Mimo, że wiemy już co chcemy powiedzieć i nie boimy się pomyłki czy „zawieszenia” podczas prezentacji, nadal pozostaje problem z publicznością. Nie każdy z nas rodzi się z talentem do publicznych wystąpień, ale i z tym możemy sobie poradzić. Jak? Jest na to kilka sposobów. Możemy ćwiczyć naszą prezentację przed rodziną i przyjaciółmi. To dobra opcja na początek, bo są to nie tylko ludzie których wstydzimy się mniej, ale również tacy, którzy powiedzą nam prawdę, wskażą nasze błędy i udzielą cennych wskazówek. Jako, że docelowo mamy występować przed obcymi ludźmi, musimy oswoić się również z tym. Trzeba otworzyć się na nieznajomych. Możemy wcześniej poćwiczyć. Spróbujmy pytać przypadkowych ludzi o godzinę, o drogę, zagadajmy do kogoś. Może w ten sposób nawiążemy jakąś ciekawą znajomość? Na pewno przekonamy się, że ludzie nie gryzą, a mówienie do nich – nie boli.


Podczas samego występu obierzmy konkretny punkt przed sobą i skupmy na nim naszą uwagę. Może to być jakaś przyjazna twarz wypatrzona w tłumie lub po prostu ściana stojąca za publicznością. Dzięki temu unikniemy wpatrywania się w podłogę, oraz tego że zamiast skupić się na tym, co mówimy, będziemy myśleć o tym, gdzie patrzeć. Wyobraźmy sobie, że mówimy do jednej konkretnej osoby, zapomnijmy o wpatrzonym w nas tłumie.

Pewności siebie doda nam również profesjonalny strój, nienaganny makijaż i fryzura. Wiadomo, że jeżeli dobrze wyglądamy, lepiej się czujemy. Z uśmiechem na twarzy nawet pomyłki ujdą nam na sucho. Przed samą prezentacją koniecznie musimy się wyluzować. Ostatni rzut oka na plan prezentacji i do dzieła. Głowa do góry, uśmiech na twarzy, pozytywne myślenie i sukces murowany. Pamiętaj, „nie od razu Rzym zbudowano”.


To, że Twoje pierwsze publiczne wystąpienie nie będzie idealne, to jeszcze nic nie znaczy. Każde kolejne będzie tylko lepsze, bo przecież „praktyka czyni mistrza”. Uwierz w siebie i swoje możliwości a wszyscy będą Tobą zachwyceni. Czasem to osoba prezentująca, jej wygląd i zachowanie są dla widzów ważniejsze niż sama treść prezentacji, dlatego postaraj zaprezentować z jak najlepszej strony, również siebie.


Ola Barcz

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ