Złamane serce boli. Bardzo. Niemal każdy, choć raz w życiu przeżywa nieszczęśliwą miłość. Najbardziej na złamane serce są narażone osoby cechujące się szczególną wrażliwością. Im więcej z siebie dajemy, im bardziej kochamy, im bardziej wierzymy w szczególną więź z drugą osobą, tym bardziej przeżywamy każde rozczarowanie.

Miłość jest w jakimś sensie cudem, uczuciem, które nie sposób wytłumaczyć. Bo jak wytłumaczyć fakt, że życie drugiej osoby staje się ważniejsze niż własne życie? Jak zrozumieć, że, gdy się zakochujemy, cierpimy brak obecności jej lub jego. Tęsknimy, marzymy, a nasze myśli krążą wokół najwspanialszej osoby na świecie. Wybranki / wybranka naszego serca. Nagle zapominamy o wcześniejszych priorytetach, o tym, że nie chcieliśmy rodziny, dzieci, małżeństwa. Wszystko zmienia się w równanie, którego rozwiązaniem jest miłość i rodzina.

Miłość zraniona to potężny ból. Tak jakby, ktoś odebrał nam chęć życia, całą nadzieję na szczęśliwą przyszłość. Czujemy się samotni pomimo otaczających nas ludzi, dla nas nie istnieje osoba, która mogłaby wypełnić pustkę po ukochanej / ukochanym. Ból bywa tak silny, że czasem wydaje się nie do zniesienia.

Można się zastanawiać nad rozwiązaniem tej udręki. Myślisz czasem jak zapomnieć, jak zacząć żyć znowu? Jak pozbyć się żalu do tej drugiej osoby? Jak wybaczyć?

Jedno jest pewne i choć jest to bardzo trudne, to nie ma innego rozwiązania jak wybaczyć. Wydaje się to abstrakcją cierpiącej osobie. Bo jak przebaczyć te wszystkie nieprzespane noce? Jak zapomnieć o łzach, cierpieniu, upokorzeniu? Jak zrozumieć, że ktoś, kto był dla nas najważniejszą osobą zranił nas?

Trzeba wybaczyć dla tej osoby i dla siebie. To trudne, ale możliwe. Zemsta? To najgorsze wyjście, a nawet chwilowa satysfakcja ze zranienia jej / jego później przemienia się w jeszcze gorszy stan cierpienia z domieszką poczucia winy. Nienawiść? To nic dobrego, a co gorsza, nienawidząc kogoś dajemy mu automatycznie przewagę, kontrolę nad własnymi emocjami.

Najlepiej zatem przebaczyć. Czasem dobrze jest się udać do psychologa, daje to możliwość uwolnienia emocji i porozmawiania o tym co się wydarzyło z totalnie bezstronną osobą.

Nie ma gotowej receptury, która pozwoliłaby wyleczyć złamane serce. Odpowiedzią wydaje się natomiast wdzięczność losowi i Bogu za to co się ma, bo zawsze mamy coś za co możemy i powinniśmy być wdzięczni. Sporządzenie na kartce listy rzeczy za które jesteśmy wdzięczni i pozwolenie sobie na poczucie tej wewnętrznej wdzięczności da nam szczęście. Dobre uczucia o wdzięczność przyciągną do nas dobre zdarzenia. Czasem warto uwierzyć, że wszystko co nas spotyka ma sens choć nie zawsze dzisiaj go potrafimy dostrzec. Być może po jakimś czasie zrozumiemy, że to co nas spotkało dało nam coś cennego? Niektóre zdarzenia wzmacniają nas lub sprawiają, że stajemy się lepszymi ludźmi. Życie bywa skomplikowane, zaskakuje nas, ale jest piękne. W każdym momencie życia możemy zmienić swoje życie. Nie ma na świecie nawet jednej osoby, która nie mogłaby zacząć wszystkiego od nowa jeśli tylko tego zapragnie.

Żaneta Szymik, fot.