Kobiety „gryzą”!

Mało która kobieta ma na tyle dobry charakter, aby patrzeć na drugą bez cienia zawiści i nie widzieć w niej rywalki. Na co dzień znajome potrafią przywitać Cię szerokim, sztucznym uśmiechem, ale ich zmrużone oczy pospiesznie lustrują całą Twoją sylwetkę od góry do dołu. Upewniają się, czy aby nie wyglądasz pod jakimś względem lepiej niż one. „Piękna”, „śliczna” i tym podobne wpisy widnieją pod zdjęciem, które wrzuciłaś na Facebooka, a do tego kilkanaście emotikon serduszek, uśmiechów i buziaków. Większość z nich pochodzi od Twoich znajomych i przyjaciółek. Ale uwaga – niektóre gryzą!

kikikonfidential.com Ktoś kiedyś powiedział mi aforyzm o kobietach: „Diabeł wie wszystko, nie wie tylko, gdzie kobiety ostrzą noże”. Trzeba przyznać, że jest bardzo dosadny w swojej wymowie. Jednak można byłoby również dodać, że nie wie, kiedy to robią. Bo, czy patrząc na swoją najlepszą przyjaciółkę, na jej spokojną uśmiechniętą twarz i słuchając wypowiadanych z przejęciem słów, uwierzyłabyś, że w myślach może snuć misterny plan intrygi, której Ty padniesz ofiarą? Zapewne nie. Zresztą nie mowa tu tylko o przyjaciółkach, ale całym kobiecym rodzie. Osoba przyjaciółki podkreśla tylko to, jak bardzo może być zdradliwy. Tak naprawdę wystarczy wyjść na ulicę. Stara czy młoda – kobieta nigdy nie porzuci swej zawistnej, fałszywej natury, jeśli taką miała od zawsze. Czy to sprzedawczyni ze sklepu, dziewczyna, obok której siedzisz w autobusie, koleżanka z roku czy współlokatorka – wszystkie łączy jedno. Chęć dopieczenia tej, która pod jakimś względem ma lepiej niż one.

Fala hejtu uderza po oczach w internecie. Na portalach społecznościowych, na fanepage’ach znanych gwiazd, w komentarzach do publikowanych na portalach internetowych tekstów. Przychodzi mi na myśl opowiedziana przez siostrę historia na temat jednego z nich. Autorką jest młoda, ambitna i wykształcona kobieta, która w porównaniu do przeciętnej Polki zarabia bardzo dużo. Może pozwolić sobie na markową odzież i egzotyczne wakacje. Niestety, pomimo tego, że doszła do tego ciężką, uczciwą pracą, radość z osiągnięcia tego statusu psuje jej zawiść innych kobiet, uszczypliwe uwagi na temat nowej torebki czy kolejnej pary butów, chociaż jak sama twierdzi, nie chwali się. W końcu kobieta zaczęła się wstydzić tego, że jest zamożna. Pod opublikowanym tekstem oczywiście zaczyna się bluzg. A to, że sama sobie winna i na pewno się chwali i wywyższa, że jest prostaczką (?!), żeby uważała, bo nic nie trwa wiecznie. Jad wylewa się strumieniami.

Nie tylko zamożność potrafi przyprawić inne kobiety o ból brzucha. Atrakcyjny wygląd to oczywiście kolejny powód do zawiści. Nieważne, że odmawiasz sobie słodyczy i ćwiczysz – innym się nie chce i za to też potrafią nienawidzić. Bo Tobie chce się coś zrobić i zmienić w jakiś sposób swoje życie na lepsze. Znajome, koleżanki i przyjaciółki lajkują Ci zdjęcia na portalach społecznościowych, piszą przesłodzone komentarze, przy znajomych podkreślają swoje przyjazne nastawienie do Ciebie, ale oczy mają spuszczone do dołu, żeby nikt nie zauważył malującej się w oczach zawiści i zaciskają usta w niemym wyrazie wściekłości. Kiedy Cię nie ma, za przysłowiowymi plecami zaczyna się nagonka. Potem dowiadujesz się na swój temat niestworzonych rzeczy.

Prawdziwa bitwa rozpoczyna się, kiedy na scenie pojawia się mężczyzna. Nie masz prawa wyglądać lepiej niż inne kobiety w towarzystwie, być bardziej oczytana, inteligentna czy zabawna. Jeśli Ci się to zdarzy, możesz być pewna, że wkrótce usłyszysz jakąś „miłą” i „zupełnie niewinną” uwagę, a kiedy na chwilę się oddalisz, niektóre z nich zrobią wszystko, żeby zepsuć Twój wizerunek w oczach atrakcyjnego kolegi. Rzecz jasna stanie się to zupełnie „przypadkiem”…

Nie wszystkie kobiety to zawistne pełne jadu istoty, ale jeśli myślisz, że świetnie znasz swoją koleżankę, w pewnym momencie możesz się bardzo zdziwić i zobaczyć przemianę z doktora Jekylla w pana Hyde’a. Wszystko w imię sprawiedliwości, która dla niej znaczy: kiedy ja jestem górą – jest dobrze, a kiedy nie – trzeba szukać „wyrównania” na wszelkie możliwe sposoby.

 ________________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ