Kim Kardashian znowu nago w sieci!

Wpływowa celebrytka chyba nigdy nie przestanie nas zadziwiać, a żaden news na jej temat nie będzie już dla nas wielkim zaskoczeniem. Tym razem kolejny raz pozuje nago i zamieszcza zdjęcie w sieci. Mimo tego, że już widzieliśmy wszystko, co Kim ma do zaoferowania, to ona nadal nie zwalnia tempa. Zobaczcie o co chodziło w tym drobnym medialnym skandalu!

Fot. Instagram/Kim Kardashian

Nie od dzisiaj wiadomo, że Kim Kardashian, która zasłynęła z 3 małżeństw i domowego porno, kocha swoje ciało i wcale się go nie wstydzi. Kuse i obcisłe kreacje są dla niej definicją kobiecości, a jej ogromne pośladki i piersi według niej samej, dodają uroku.

Kim już nie raz i nie dwa pokazywała się nago. Zaczynając od wcześniej wspomnianego porno, następnie przez okładkę w magazynie Playboy (którą strasznie „przeżywała” w swoim programie, ponieważ nie wiedziała, czy powinna zdecydować się na ten krok), liczne domowe sesje zdjęciowe, oraz okładki innych pism, a w tym znany „Paper Magazine”, w którym pokazała WSZYSTKO (nawet można było zauważyć butelkę szampana!). Tak więcej ciało Kim Kardashian nie ma przed nami tajemnic.

Kim chyba jednak postanowiła się upewnić się po raz drugi i kolejny raz zaszczyciła nas nagim selfie, które opublikowała na swoim Instagramie. Kim w platynowych włosach wygina się nago przed swoim lustrem. Ogromne piersi i biodra są przesłonięte czarnym paskiem, który chyba miał za zadanie imitować cenzurę (czyżby Kim chciała być przyzwoita?). Zdjęcie zostało podpisane zabawnym „Kiedy czujesz, że nie masz się w co ubrać… LOL”. Jeśli Kim faktycznie myśli, że nie ma się w co ubrać,  my przypominamy, że kilka dni temu cała kolekcja Balmain, zaprezentowana na paryskim Tygodniu Mody, została stworzona właśnie dla niej.

Zdjęcie nagiej Kim kolejny raz „obudziło” Internet. Odniosła się do niego 70-letnia aktorka Bette Midler, która na Twitterze skomentowała, że jeśli Kim Kardashian zechce nam pokazać coś czego jeszcze u niej nie widzieliśmy, to będzie musiała połknąć kamerę i pokazać wnętrzność swoich jelit. Negatywnie o zdjęciu wypowiedziała się również młoda aktorka Chloe Grace Moretz, która powiedziała, żeby Kim pamiętała o tym jak duży wpływ wywiera na młode dziewczyny, a przez zdjęcia tego typu, wcale nie daje im dobrego przykładu.

Kim się zdenerwowała i szybko odpisała obu paniom. Starszej zarzuciła, że próbowała udawać jej przyjaciółkę, wysyłając prezenty. A młodszej, że w sumie nikt jej i tak nie zna… (Chociaż 19-letnia Chloe gra w filmach od ponad 12 lat i jest jedną z najbardziej obiecujących aktorek młodego pokolenia – chyba Kim o tym zapomniała).

Kardashian próbowała udawać, że do wszystkiego podchodzi z dystansem, pisząc, że na takich skandalach zarabia niezłą kasę, za którą będzie mogła wreszcie spłacić długi męża (53 miliony dolarów, o które Kanye błagał na Twitterze samego Marka Zuckerberga). Następnie Kim napisała publiczny „list”, w którym mówi o byciu dumną ze swojego ciała, i o tym, że właśnie w ten sposób chce wychować swoją córkę. Czyżby przedsiębiorcza Kim już miała plany co do kilkuletniej North West?

W obronie celebrytki stanęła między innymi jej przyjaciółka Chrissy Teigen (również znana z rozbieranych sesji i utalentowanego męża), Kylie Jenner, która napisała, że Kim jest legendą. I Sharon Osbourne, która sama opublikowała podobne selfie i napisała, że Kim ją inspiruje.

To jednak Miley Cyrus podbiła nasza serca, gdy w swoim poście bezstronnie napisała, żebyśmy wreszcie przestali skupiać się na medialnych aferach, ale zaczęli zwracać większą uwagę na to, co jest w życiu ważne i doceniać to co mamy. W ten sposób również złożyła życzenia na Dzień Kobiet. Co prawda nie wymieniła w swoim poście nazwiska Kardashian, ale wzbogaciła go o emotikonę przedstawiającą ogromne pośladki Kim.

Sama Kardashian chyba nigdy nie przestanie nas zadziwiać, i wygląda na to, że ma jeszcze wiele pomysłów na to, jak zwrócić na siebie uwagę. Zapowiedziała, że nie zamierza przestać brać udziału w nagich sesjach. Cóż… pozostaje nam jedynie czekać na więcej.

Dodajemy, że jej nagie selfie, które wywołało niemałą burzę medialną zostało skomentowane prawie 300 tysięcy razy i polubione przez ponad 1,5 miliona użytkowników!

______________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszegosklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ