Karl Lagerfeld o napaści na Kim Kardashian: „Sama jest sobie winna!”
W zeszłym tygodniu jedną z najgłośniejszych spraw show-biznesu była brutalna napaść i obrabowanie Kim Kardashian. Do zdarzenia doszło podczas jej obecności na Tygodniu Mody w Paryżu. Złodziejom udało się skraść przedmioty warte około 10 milionów dolarów. Kto zawinił? Karl Lagerfel twierdzi, że Kim jest sama sobie winna!
Kim Kardashian to jedna z najsławniejszych osób na świecie – niezależnie od tego gdzie się pojawi, zawsze skupia na sobie całą uwagę mediów. Celebrytka również uwielbia życie w luksusach i media społecznościowe. Bardzo często publikuje zdjęcia, na których chwali sie bogactwem – m.in. niezwykle kosztowną biżuterią i dodatkami. Ostatnio chwali się w sieci złotym grillzem (biżuteria noszona na zębach), a także drugim pierścionkiem zaręczynowym wartym ponad 4 miliony dolarów, od męża Kanye’go Westa. Nic dziwnego, że stała się ofiarą napaści, a jej kosztowności zostały skradzione.
Do okrutnego zdarzenia doszło podczas wizyty celebrytki w Paryżu podczas tamtejszego Tygodnia Mody. Kardashian zatrzymała się w jednym z ekskluzywnych hoteli. Gdy została opuszczona na chwilę przez swojego ochroniarza i towarzyszące jej siostry, złodzieje włamali się do jej apartamentowca. Media spekulują, że było to około 5 zamaskowanych mężczyzn, którzy nie mówili po angielsku. Wycelowali broń prosto w głowę Kardashian i zaczęli przeszukiwać pokój. Celebrytka została związana i zamknięta w łazience. Całą sytuację usłyszała jej przyjaciółka, która spała piętro niżej – kobieta zamknęła się w łazience na dole i zadzwoniła po policję i ochronę. Kardashian ponoć miała błagać o życie i prosić by jej nie krzywdzili. Po zgarnięciu biżuterii celebrytki i kilku innych kosztownych rzeczy, złodzieje uciekli o nic nie podejrzewani. Ochroniarz Kardashian przybył dwie minuty po incydencie, jednak mężczyzn nie udało się złapać.
Sprawę skomentował sam Karl Lagerfeld, dyrektor artystyczny domu mody Chanel. Twierdzi, że celebrytka jest sama sobie winna, ponieważ wystawiała swoje bogactwo na pokaz. W wywiadzie dla „The Independent” powiedział:
Nie rozumiem, dlaczego ona była w swoim hotelu bez ochrony i tym podobnych. Jeśli jesteś tak sławny i pokazujesz całą swoją biżuterię w internecie, zatrzymujesz się w hotelach, w których nikt nie może podejść blisko twoich pokoi.
Nie możesz pokazywać swojego bogactwa, a potem być zdziwionym, że pewni ludzi chcą, byś się z nimi podzielił.
Kardashian ponoć była bardzo roztrzęsiona, a cała sytuacja skłoniła ją do refleksji nad swoim pokaźnym życiem. Podobno planuje odpocząc od social mediów, i już z pewnością nie zamierza chwalić się drogimi błyskotkami. Stwierdziła, że drogie ubrania i biżuteria są niczym w porównaniu do życia i bezpieczeństwa jej rodziny.
__________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.