Niedawno wyszło na jaw, że amerykański producent filmowy Harvey Weinstein przez wiele lat molestował seksualnie celebrytki oraz swoje współpracownice. Szokujące informacje dotyczące jego skandalicznego zachowania ujawnia coraz więcej gwiazd m.in. Angelina Jolie, Gwyneth Paltrow czy Cara Delevingne. Jednak ten problem nie dotyczy tylko świata „znanych i bogatych”. Skandal sprawił, że coraz więcej kobiet otwarcie mówi o molestowaniu, którego doświadczyło. Julia Wieniawa również wypowiedziała się na ten temat. Czy młoda gwiazda również doświadczyła molestowania?

#MeToo podbija internet

Amerykański dziennik „New York Times” 5 października podał, że producent Harvey Weinstein przez trzy dekady molestował seksualnie aktorki oraz swoje pracownice. W ciągu kilkunastu dni od wybuchu wielkiego skandalu ponad 40 kobiet wyznało, że mężczyzna składał im niemoralne propozycje. Zmowę milczenia przerwały m.in. Gwyneth Paltrow, Cara Delevingne Angelina Jolie i Lena Headey.

Julia Wieniawa była molestowana? Szczere wyznanie gwiazdy!

Hollywoodzki skandal sprowokował społeczną dyskusję związaną z molestowaniem kobiet. Aktorka Alyssa Milano zaproponowała na Twitterze, aby wszystkie panie, które były kiedyś molestowane seksualnie, napisały w swoim statusie #MeToo (#JaTeż), aby pokazać skalę tego zjawiska. Okazało się, że wśród molestowanych kobiet były m.in. Joanna Krupa, Martyna Wojciechowska czy Karolina Korwin Piotrowska. Czy do tego grona dołączyła młoda Julia Wieniawa? Co powiedziała aktorka na ten temat?

– Oczywiście, że wiem, co to jest za akcja. Bardzo powszechne jest molestowanie kobiet fizycznie albo słownie. Ja czegoś takiego nie doświadczyłam, ale może doświadczyłam takiej bardzo mini wersji, jak byłam w szkole w gimnazjum. Myślę, że dużo dziewczynek usłyszało od swoich kolegów jakieś głupie teksty. Chamski podryw, a może to właśnie nie podryw, nie wiadomo. Było: „płaska jak deska”, „z tyłu plecy z przodu plecy”. Były różne niefajne komentarze, które teraz by po mnie spływały” – wyznała gwiazda w rozmowie z party.pl.

Akcja, która solidaryzuje wszystkie kobiety

Aktorka zwraca uwagę, że takie komentarze bardzo negatywnie wpływają na psychikę dziewczynek. Później one to przeżywają, utożsamiają się z niemiłymi, obraźliwymi określeniami. Julia Wieniawa przyłącza się do akcji #MeToo. Uważa, że warto wspierać akcje, które łączą wszystkie kobiety.

– Wiem, że dziewczynki szczególnie słabsze psychicznie to naprawdę dotyka i później przeżywają one to w domu, po cichu. To nie jest fajne. Przyłączam się, oczywiście. Myślę, że warto wspierać akcje, które solidaryzują kobiety- mówiła aktorka.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/juliawieniawa/