Niedawno cały świat dowiedział się, że amerykański producent filmowy Harvey Weinstein przez lata molestował seksualnie wiele celebrytek. Szokujące informacje dotyczące jego zachowania ujawnia wiele gwiazd m.in. Angelina Jolie, Gwyneth Paltrow czy Cara Delevingne. Jednak ten problem nie dotyczy tylko świata show-biznesu. Hollywoodzki skandal sprawił, że coraz więcej kobiet przyznaje się do tego, że były molestowane. Wśród nich jest Joanna Krupa! Co powiedziała modelka?

Akcja #MeToo podbija sieć

„New York Times” 5 października podał, że producent Harvey Weinstein przez wiele lat molestował seksualnie aktorki oraz inne swoje pracownice. W ciągu 13 dni od wybuchu wielkiego skandalu ponad 40 kobiet przyznało, że mężczyzna składał im niemoralne propozycje. Zmowę milczenia przerwały m.in. Gwyneth Paltrow, Cara Delevingne Angelina Jolie i Lena Headey.

Seksafera sprowokowała społeczną dyskusję związaną z molestowaniem kobiet. Aktorka Alyssa Milano zaproponowała na Twitterze, aby wszystkie panie, które były kiedyś molestowane seksualnie, napisały w swoim statusie #JaTeż, aby pokazać w skalę tego zjawiska.

Joanna Krupa też była molestowana

Joanna Krupa w rozmowie z mediami przyznała, że również była molestowana przez mężczyzn. Panowie zapraszali ją do siebie i obiecywali złote góry…

„Miałam kilka sytuacji związanych z molestowaniem i nieodpowiednimi zachowaniami ze strony mężczyzn. Spotykałam się z propozycjami od producentów, którzy zapraszali mnie do siebie na wspólny wieczór. Oczywiście dodawali przy tym, że mam szansę na ciekawą rolę w filmie lub pracę w telewizji” – wyznaje modelka w rozmowie z „Faktem”.

Nie sprzedam duszy diabłu

Niestety, w Hollywood do dzisiaj popularny jest „casting kanapowy”. Na czym on polega?

Uprawiasz seks z producentem i dostajesz pracę – tłumaczy gwiazda.

Jednak Joanna Krupa nigdy nie zgodziła się na tego typu spotkania. Mówi, że jeśli ktoś jest zainteresowany pracą z nią, to od razu kieruje go do swoich agentów.

„W życiu nie sprzedam duszy diabłu, by zrobić większą karierę. Na pewno byłabym sławniejsza w Stanach, gdybym się zdecydowała na karierę przez łóżko. Ja wierzę w Boga, jestem katoliczką i nigdy nie zgodzę się na niemoralne propozycje. Jak ktoś chce się ze mną spotkać w sprawie pracy, to od razu kieruję go do moich agentów” – mówi Polka.

Joanna Krupa przestrzega płeć piękną przed pochopnymi decyzjami. Zwraca uwagę, że pracodawcy często składają kobietom obietnice bez pokrycia, a tak naprawdę chcą je tylko wykorzystać. Drogie panie, uważajmy!

—————————————————————————————————————————

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Joanna Krupa