Joanna Górska: Już nie muszę zakładać włosów, mam swoje

Joanna Górska: Już nie muszę zakładać włosów, mam swoje. Gwiazda cieszy się powrotem do zdrowia!

Joanna Górska pokonała nowotwór piersi. Dziennikarka przeszła chemioterapię oraz miała operację wycięcia guza. Obecnie jest w trakcie radioterapii. Nie chce już zakładać peruki, jej włosy już odrastają. Zobaczcie, co napisała gwiazda stacji Polsat News!

Joanna Górska: Już nie muszę zakładać włosów, mam swoje

Joanna Górska wróciła już do pracy po chorobie. Jest bardzo szczęśliwa, że wygrała walkę z nowotworem piersi. Jej życie znowu nabrało barw. Teraz każda drobnostka bardzo ją cieszy.

Gwiazda pokazała na Facebooku wyjątkowe zdjęcia z września 2017 roku. Napisała, że już nie musi zakładać peruki, bo jej włosy odrastają. To dla niej bardzo ważne. Przypomina, że utrata włosów jest przejściowa i nie należy martwić się nią.

„Już nie muszę „zakładać” włosów ? mam swoje ? Zdjęcia są z września ubiegłego roku.Był stały rytuał: na program peruka, po programie odciśnięte ślady na skórze głowy – bardzo tego nie lubiłam. Uff, mam to za sobą. Wszystkim łysym dziewczynom mam do przekazania jedną rzecz: TO PRZEJŚCIOWE!” – napisała Joanna Górska na swoim fanpage.

https://www.facebook.com/jgoralka/photos/a.723246231154712.1073741829.722562601223075/1369035909909071/?type=3&theater

Lubię wygrzać grzbiet

Teraz Joanna Górska chodzi na radioterapię. Marzy o pięknej, letniej pogodzie. Też macie coś z żółwia?

„Fajne są ? Wchodzą na siebie aby być jak najbliżej ciepła z lampy ? Obserwuję je codziennie czekając w kolejce na naświetlania. Dochodzę do wniosku, że mam coś z żółwia ? też lubię wygrzać grzbiet …. niestety od radioterapii ciepło się nie robi ?

Na szczęście, w końcu, wiosna przyszła. Czekałam. Witamina D leje się z nieba, super bo jej potrzebuję, a tabletki to nie to samo ? wiadomo.

#radioterapia #7/25 #brestcancer #onsilnyjasilniejsza #badajcycki #raktoniewyrok #staystrong” – napisała Joanna Górska.

https://www.facebook.com/jgoralka/photos/a.723246231154712.1073741829.722562601223075/1368369079975754/?type=3&theater

„Trudno sobie wyobrazić taką radość. Do dziś, choć minęło już kilkanaście dni od ostatecznej diagnozy, nie mogę przestać się uśmiechać. Życie stało się tak kolorowe i takie pełne pięknych niespodzianek, jakie nie było nigdy wcześniej. Gdy wiadomo, że jeszcze nie musimy się szykować na tamten świat, każdy drobiazg sprawia nam wielką radość” – mówiła niedawno Joanna Górska w rozmowie z viva.pl.

„Dla wielu rak to tabu. Ludzie wstydzą się choroby. Mamy przecież kult zdrowego ciała, musimy być super sprawni, mieć płaskie brzuchy i usuwać zmarszczki, nikt nie lubi brzydoty, nie chcemy słyszeć o bólu, wszystko ma być ładne, a najlepiej piękne. Pacjenci powinni wbić sobie do głowy, że nie wolno się wstydzić, że nikt na raka nie zasłużył, że to nie jest kara i że jesteśmy normalni. Wielu chorych ukrywa się w domu, rzuca pracę, odcina się od znajomych i przyjaciół. Skoro sami robimy takie rzeczy, nic dziwnego, że zdrowi się nas boją i nie wiedzą jak reagować. Musimy najpierw siebie zaakceptować, a dopiero później oczekiwać tego od otoczenia” – pisze Joanna Górska na swoim fanpage.


Źródło zdjęć: www.facebook.com/Joanna Górska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ