Elisabeth Revol udzieliła wywiadu stacji TVN24. Himalaistka opowiedziała, jak wyglądało jej rozstanie z Tomaszem Mackiewiczem. Francuzka wyznała również, że okłamała Polaka i nie może sobie z tym poradzić. Co mu powiedziała?

Elisabeth Revol o rozstaniu z Tomaszem Mackiewiczem: „Okłamałam go”

Elisabeth Revol udzieliła poruszającego wywiadu w programie „Czarno na białym” TVN24. Himalaistka wyznała, że Tomek był oczarowany Nanga Parbat. Uważał, że łączy go silna więź z tą górą. To było jego siódme podejście.

– Poświęcił tej górze większą część swojego życia. Był nią oczarowany. Mówił o bożku tej góry – wspominała Revol. – Mówił: „jestem połączony z tą górą”. Miał z nią silniejszą więź niż ze mną. Dla Tomka był to 7. raz na Nanga Parbat, dla mnie 4 – mówiła Revol.

Nic nie widzę

Himalaistka na szczycie zorientowała się, że jej towarzysz jest w złym stanie. Tomek powiedział, że nie widzi jej. To była jego pierwsza reakcja. Francuzka przyznała, że była przerażona. Nie wiedziała, czy sobie poradzą. Para zaczęła powoli schodzić. Mackiewicz miał odmrożony nos, spływała mu krew…

– Na szczycie powiedział mi: „Eli, nie widzę, nie widzę Cię”. Powiedział „co się ze mną dzieje?”. Jego pierwsza reakcja to nie było „zdobyłem szczyt”. To było „nie widzę Cię, nie widzę twojej czołówki”. Myślałam jak ja mogę mu pomóc. Jak sobie poradzę. Potem pomału zaczęliśmy schodzić. Opierał się na moim ramieniu. Miał odmrożony nos, widziałam krew, która spływa mu z brody… – opowiadała himalaistka w TVN24.

Spełnił marzenie, ale…

Tomasz Mackiewicz spełnił swoje wielkie marzenie, jednak nie mógł zobaczyć tego widoku. Nie mógł też opowiedzieć o górze swoim dzieciom, na tym mu zależało najbardziej.

„W końcu spełnił swoje marzenie, a nie mógł zobaczyć tego widoku. Podzielić się tą wiadomością ze swoimi dziećmi, z Maksem jego małym synkiem, to na tym mu najbardziej zależało… nie zdążył tego zrobić. Tomek odszedł. To był mój najlepszy partner wspinaczkowy, był mi jak brat” – przyznała himalaistka.

Elisabeth Revol o rozstaniu z Tomaszem Mackiewiczem: „Okłamałam go”

Francuzka nie może pogodzić się z myślą, że okłamała Polaka, gdyż obiecywała, że nadejdzie pomoc. Himalaistka czuje się oszukana przez stronę pakistańską.

– Teraz muszę przed sobą przyznać, że to ja go zostawiłam w górach, mimo że to nie była moja decyzja. Zostawiłam go, ale powiedziałam mu wcześniej że pomoc nadejdzie, czyli okłamałam go. Ja też czuję się zdradzona, w tym momencie nie mogę tego zaakceptować. Nie mogę się z tym pogodzić – kończy Elisabeth Revol.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Elisabeth Revol