Doda w „Pitbullu”. Jak ocenia ją Woronowicz? Zagrał z piosenkarką kilka scen!
Od 15 mara na ekranach polskich kin możemy oglądać film „Pitbull: Ostatni pies”. Jedną z gwiazd produkcji jest Doda, która wcieliła się w postać Miry. Adam Woronowicz zagrał jej przeciwnika. Jak ocenia współpracę z aktorką?
Doda w „Pitbullu”. Jak ocenia ją Woronowicz? Zagrał z piosenkarką kilka scen!
15 marca na ekrany kin wchodzi film „Pitbull: Ostatni pies”. W rolach głównych możemy zobaczyć Cezarego Pazurę, Marcina Dorocińskiego oraz Adama Woronicza. Ważną rolę kobiecą gra Doda. Wiele osób jest pod wrażeniem jej talentu aktorskiego.
A jak Adamowi Woroniczowi współpracowało się z piosenkarką? Mężczyzna przyznał, że wielu profesjonalnych aktorów nie chce grać z amatorami. Jednak on potraktował artystkę jak koleżankę. Co więcej, ma wrażenie, że gwieździe łatwiej było wykreować postać Miry niż jemu zagrać „Juniora”. Dlaczego?
„Niektórzy twórcy nie chcą pracować z nieprofesjonalnymi aktorami, ale ja nie miałem z tym problemu. Potraktowałem Dorotę jak moją koleżankę. Zagraliśmy razem kilka trudnych emocjonalnie scen i miałem wrażenie, że to ja muszę odnaleźć się w tej dynamice. Jako aktor starałem się coś kreować, próbować od różnych stron – byłem obarczony całym tym bagażem świadomości, że mogę poprowadzić moją postać w różnych kierunkach. Tymczasem ona wpadała na plan i po prostu stawała się Mirą. Grała instynktownie, jak każdy naturszczyk, ale w tej kreacji jest mnóstwo autentycznych, wybuchowych emocji. I to działało” – wyznał Adam Woronowicz w rozmowie z gazeta.pl.
Postać zero-jedynkowa
Adam Woronowicz wciela się w postać bezwzględnego „Juniora”. Aktor twierdzi, że nie da się zrozumieć jego bohatera. Tłumaczy sobie, że są osoby działające zero-jedynkowo. Nic nie jest w stanie ich powstrzymać.
– Kiedy przygotowywałem się do roli w „Czerwonym pająku”, spotkałem się z psychologiem, który uświadomił mi, że ekstremalne, wręcz chorobowe ludzkie zachowania przeniosły się w dzisiejszych czasach do korporacji, dużych firm. Metody postępowania niektórych przełożonych bywają bardzo podobne do schematów działania psychopatów. Wybierają ofiarę, osaczają ją i niszczą psychicznie. To mi uświadomiło, że tacy ludzie w gruncie rzeczy otaczają nas od zawsze, zmieniają się tylko okoliczności, dekoracje. Raz będzie to ciemny zaułek, a narzędziem – fizyczna agresja. Kiedy indziej – sprawnie zorganizowana instytucja, która dając takiej osobie pieniądze i władzę, daje jej jednocześnie możliwość spełniania swoich psychopatycznych skłonności. „Junior” jest właśnie taką osobą – mówił Adam Woronowicz.
Zamierzacie obejrzeć najnowszą część „Pitbulla”?
—————————————————————————————————–
Źródło zdjęć: commons.wikimedia.org