Wielkanoc jest, tak jak święta Bożego Narodzenia, okazją do spotkania się z rodziną i najbliższymi. Wspólna konsumpcja świątecznych potraw jest wtedy wyjątkowa i liczy się w niej każdy detal, który sprawia, że zwykły posiłek staje się niezwykle ważny. Warto zatem zadbać o wygląd stołu, który jest wizytówką domu. To przy nim odbywa się celebracja dań wielkanocnych i dlatego też ważne jest, aby poprzez dekorację wprowadzić niesamowity wiosenny nastrój.

Zaczynamy od świątecznego obrusu. Duży, biały obrus to podstawowa część dekoracji stołu, której nie powinno zabraknąć. Długość jest dowolna, jednak jeśli będzie on dłuższy od średnicy stołu, zapobiegniemy niepotrzebnemu zsuwaniu się obrusa z jednej strony. Ponadto trzeba zwrócić uwagę na kolor i wzory. Najlepiej, aby był cały biały, lub kremowy, bez żadnych dodatków. Unikniemy wtedy nawałnicy nie pasujących do siebie wzorów na stole. Dopuszczalne są koronki na krawędziach, ewentualne bezbarwne hafty, jednak im mniej, tym lepiej.

Następnie nakładamy na środek obrusu niewielką serwetę w dowolnym kształcie – okrągłym, bądź kwadratowym, zależnie od upodobania. Ważne, aby była ona w kolorach wiosennych i lekkich, takich jak błękitny, pastelowy róż, zielony, żółty lub lekko pomarańczowy. Serweta jest niezwykle ważną częścią dekoracji. Choć niewielka, zajmuje centrum stołu, które wszyscy widzą i mogą podziwiać. Jest to najbardziej reprezentacyjna część, zatem warto zadbać o to, aby była elegancka, nie przesadzona w ozdobach i kolorach, ale zwracająca uwagę.

Dobór talerzy nie zawsze jest prosty. Jeżeli nie mamy odświętnego zestawu, warto wybrać się na zakupy i z większą wnikliwością poszukać czegoś, co ozdobi nasz stół wielkanocny. Warto zadbać o to, aby zestaw talerzy był jak najskromniejszy. Im mniej aplikacji, tym lepiej. Najlepiej jednokolorowe, jednak paleta barw jest dosyć dowolna – niemniej tak, jak w przypadku serwety – warto pamiętać o pastelach. Nie dotyczy to jednak zestawów talerzy, które liczą więcej niż 40 lat. Takie talerze traktuje się inaczej, są one pamiątkowe i wprowadzają niezwykle piękny tradycyjny klimat w dekoracji.

Jeżeli chodzi o sztućce, tu dowolność jest nieco większa. Spełniają one funkcje ramy do obrazu, a obrazem jest tu talerz. Rama może być skromna, może być też wymyślna. Ważne, aby pamiętać o tym, jak należy poprawnie ułożyć sztućce. Pierwsza zasada: widelec leży po lewej stronie, a łyżka i nóż po prawej. W zależności od ilości i różnorodności dań należy je odpowiednio układać. Przede wszystkim od zewnętrznej strony powinny się znaleźć te sztućce, które będą użyte w pierwszej kolejności. Nad talerzem kładziemy sztućce do deseru, czyli małą łyżeczkę lub widelec. Uwaga! Łyżki i widelce należy położyć wklęsłą stroną do góry, noże zawsze muszą być położone tak, by ostrze było skierowane do talerza. Jeśli mówimy o szklankach, powinny być one proste, bez specjalnych ozdób. Inaczej jest z filiżankami do herbaty, lub kawy, które powinny być nieco bardziej ozdobne. Pamiętajmy, aby stawiać je po prawej stronie przy górnej części talerza.

Serwetki są ważną i jednocześnie ostatnią częścią zastawy dla gości. Niemniej jednak konieczną do ozdoby, niczym wisienka na torcie. W tym celu kupujemy takie, które kolorystycznie nawiązują do Wielkanocy. Jednolitość koloru lub wielkanocny wzór przedstawiający koszyczek z różnobarwnymi pisankami, zajączki i kurczaczki, są jak najbardziej pożądane i zależne od wizji dekoratora.

Kwiaty na stole, to niezwykle ważna i wdzięczna część dekoracji. Przesyt jest niewskazany, jednak jeśli na jednym stole znajdą się doniczkowe hiacynty i cięte kownalie lub żonkile, nie nadwyrężymy konwencji. Również tulipany są tu mile widziane. nie może też zabraknąć bukszpanu i bazi, które ściśle kojarzą się ze świętami Wielkiej Nocy. Kompozycje florytyczne są dowolne, jednak bardzo potrzebne, ponieważ to one sprawiają, że czujemy wiosnę w powietrzu. Dodatkowo można wpleść w nie takie ozdoby , jak niewielkie jajeczka wielkanocne czy żółte kurczaczki.

Dużą atrakcją na stole będzie wcześniej przygotowana i wyrośnięta w malutkich miseczkach rzerzucha, jako element dekoracyjny, jak również dodatek do dań. W większości domów rzezucha jest podstawowym elementem, którego nie może zabraknąć na święta. Jej woń jest intensywna i dodaje uroku świętu.

Gdy mówimy o dodatkach, warto pomyśleć o figurce wielkanocnego zajączka oraz o gniazdku pełnym wielkanocnych pisanek. Przesyt jest tu również niewskazany, aby każda z dekoracji miała swoje miejsce i nie było zbyt dużego natężenia kolorów i kształtów.

Jeśli starczy nam czasu, sprawdzonymi i lubianymi dekoracjami są te z jedzenia. Tu zazwyczaj największą rolę grają jajka, które przyodziewa się w pokrajane kawałki warzyw, jak rzodkiewka i szczypiorek.

Agnieszka Bujniewicz, fot. materiały prasowe