Chcieć to móc

Karolina Kaczyńska – matka, żona i… modelka. Znalazła się w najnowszej edycji Top Model, odpadła, ale jak sama mówi, to nie koniec jej kariery. Ambitnie snuje plany na przyszłość pokazując innym, że da się połączyć pracę, rodzinę i pozostać przy tym piękną i zadbaną kobietą.

Karolina Kaczyńska

Małgorzata Szpak: Czułaś się rozczarowana, gdy jurorzy wykluczyli Cię z Domu Top Model? Myślisz, że powinnaś zostać, czy raczej, że wybór jurorów był słuszny i reszta była lepsza?

Karolina Kaczyńska: Nie czułam rozczarowania, wręcz przeciwnie, czułam ogromną satysfakcję. Idąc do programu nie szłam tam z nastawieniem, że wygram tegoroczną edycję. Marzyłam, żeby dostać się do ostatniej dwudziestki piątki, wyszłam z założenia, że jeżeli nadaję się do modelingu, to ktoś mnie na tym etapie zauważy. A tu miłe zaskoczenie, finałowa trzynastka! Odpadłam jako pierwsza, ale z jakiego towarzystwa! Uważam, że poziom uczestników jest wysoki. Są ciekawe twarze, oryginalne charaktery. Ja dla siebie wygrałam, bo przeskoczyłam własne marzenie.

Jacy są inni uczestnicy programu? Jak wyglądały kontakty – były przyjacielskie czy podchodziły pod agresywną rywalizację?

Odpadłam zbyt szybko z programu, żeby czuć rywalizację z uczestnikami. Najbardziej zakolegowałam się z Eweliną, Adamem i Góralem. Gdyby nie Góral, to do tej pory siedziałabym ze swoją walizką w Mielnie. Przez cały obóz pomagał mi z moim popsutym, wielkim bagażem, ani razu nie narzekając. Góral, jak to czytasz, to jeszcze raz dzięki!

Czy sesja w rzeźni była dla Ciebie ciężka? Jak się czułaś w trakcie robienia tych zdjęć?

Sesja w rzeźni była ciężka ze względu na całą oprawę i atmosferę. Zdjęcia trwały 14 godzin, dlatego zapach, widok wszystko było odstraszające i niekomfortowe. Wiem, że modelka musi być elastyczna, dlatego nie robiąc problemów, zapozowałam jak mogłam najlepiej. Zdjęcia mi się podobały i finalnie byłam z siebie zadowolona.

Gdybyś pozostała w programie, wzięłabyś udział w rozbieranej sesji. Byłby to dla Ciebie problem?

Nie rozebrałabym się w programie. Mówiłam o tym od samego początku. Mam swoje granice, które są nie do przekroczenia.

Przeglądając Twój facebookowy profil można stwierdzić, że jesteście z synem nierozłączni. Jak się czułaś bez niego? Nie bałaś się, że nie zobaczysz go jeszcze przez długi czas, bo dojdziesz do finału?

Nie ukrywam, że rozstanie z dzieckiem i mężem było najcięższe. Aktualnie studiuję zaocznie, dlatego najdłuższe rozstania z Błażejem trwały parę godzin, w trakcie których miałam zajęcia. Jednak z drugiej strony zostawiłam syna w najlepszych rękachmęża, dziadków. Z mężem uzgodniliśmy, że tak, jak bardzo tęsknię za rodziną, tak bardzo mam się starać w programie.

Myślisz, że da się pogodzić bycie jednocześnie modelką i matką na dłuższą metę?

Bycie modelką to praca. Ile kobiet ma dzieci i pracuje? W życiu kieruję się zasadą „chcieć to móc” . Muszę podkreślić, że mam wsparcie od swoich bliskich, którzy chcą mi pomóc. Rola matki jest dla mnie najważniejsza, więc umiejętnie chcę pogodzić ewentualne castingi ze swoimi codziennymi obowiązkami.

Dzielnie postanowiłaś spełniać swoje marzenia, mimo roli żony i matki. Czy czujesz się wzorem dla innych mam?

Bardzo się cieszę, że moja postawa w programie została tak pozytywnie odebrana przez ludzi. Dostałam wiele wiadomości od kobiet, które czują większą motywacje do tego, by spełniać marzenia. Pisały do mnie dziewczyny, które uwierzyły, że można mieć szczęśliwą rodzinę w młodym wieku. Jeżeli komuś nieświadomie pomogłam, to mój udział w programie ma dla mnie jeszcze większe znaczenie.

Jakie masz plany na przyszłość? To koniec twojej kariery modelki, czy dalej chcesz się rozwijać w tym kierunku? Podobno podpisałaś już kontrakt w jednej z agencji modelingu.

Tak, jestem w agencji D’vision. Nie zamierzam kończyć z modelingiem, ja dopiero planuję zacząćpracę w tym zawodzie.

 Twoja przygoda z Top Model nie trwała zbyt długo, ale czy zdążyła zmienić Twoje życie?

Nie rozpatruję programu w kategorii tego, że zmienił moje życie, ale na pewno je wzbogacił o nowe doświadczenia. Myślę, że trzeba czerpać z życia jak najwięcej i kolekcjonować chwile. Jak na razie jest to moja największa przygoda!

Kto według Ciebie wygra tę edycję Top Model?

Wiem, że wygra najlepszy.

 

Małgorzata Szpak

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ