Podobno nie doceniamy możliwości, jakie kryją w sobie zapachy. Oprócz fryzury, stroju czy mowy ciała to właśnie on wpływa znacząco na pozytywne postrzeganie drugiej osoby. Zwłaszcza w kontaktach damsko – męskich. Wyniki badań potwierdzają bowiem, że węch jest dla ludzi znacznie bardziej istotny niż zmysł wzroku.

Przyjęło się mówić, że feromony pomagają w uwodzeniu. Substancje podobne do męskich i żeńskich hormonów wywołują określone czynności w mózgu u osoby przeciwnej płci – potwierdzają szwedzcy badacze na łamach „Washington Post”. Nie tyle sam zapach i działanie na węch jest ważne, co stymulacja tej części mózgu, która odpowiedzialna jest za zachowania seksualne. Nie wiemy, co nas przyciąga do danej osoby, ale pod wpływem mieszanki substancji zaczynamy odczuwać zainteresowanie.

Jeszcze do niedawna nauka negowała ich istnienie. Dopiero w latach 80tych amerykańscy naukowcy udowodnili ten fakt. Teraz, dzięki rozwojowi technologicznemu, stało się możliwe ich sztuczne uzyskiwanie. Podobno po użyciu produktów zawierających duże stężenie feromonów stajemy się bardziej przyjaźni i atrakcyjni, a nawet bardziej wiarygodni dla otoczenia. Poprawiają też poziom komunikacji w praktycznie każdej dziedzinie życia. Nic dziwnego, że produkcja feromonów stała się wartym wiele milionów dolarów interesem. Nie brakuje osób, które za pomocą perfum-feromonów chcą zwrócić na siebie uwagę swojego wybranka.

Ciekawe, że feromony raczej nie mają seksownego zapachu, a według przeprowadzonych badań, osoby wąchające je nie odczuwają pożądania.  W czym tkwi sekret? Działają one na podświadomość człowieka, dlatego mogą przyciągnąć uwagę silniej niż atrakcyjny wygląd lub ciekawa osobowość.  Czy jednak sztuczne feromony ze sklepów naprawdę są takie skuteczne? Gdzie dwóch ankietowanych, tam trzy zdania.  Jedna grupa (głównie kobiet) jest zachwycona działaniem tych specyfików i stosuje je regularnie, tworząc przy tym swoje autorskie mieszanki. Inne nie zauważyły żadnych rezultatów. Wygląda na to, ze jedynym sposobem jest przekonanie się na własnej skórze, czy feromony zadziałają. Trzeba jednak pamiętać, że nawet najlepszy preparat nie zastąpi rozmowy z drugą osobą. Chemia jest ważna, ale przyciągnięcie uwagi interesującego cię osobnika to tylko pierwszy krok. Feromony nie zrobią za nas wszystkiego, nawet jeżeli trochę pomogą.

Katarzyna Mierzejewska