Céline Dion wzruszona do łez! Najbardziej poruszający moment na gali!
Mąż Céline Dion, René Angélil, zmarł w styczniu tego roku po wieloletniej walce z rakiem. Piosenkarka na kilka miesięcy wycofała się z życia publicznego, jednak kilka dni temu odebrała nagrodę na gali Billboard Music Awards. Był to pierwszy publiczny występ od czasu śmierci jej ukochanego. Nie obyło się bez łez wzruszenia. Przeczytajcie, co powiedziała gwiazda!
Podczas tegorocznej gali Billboard Music Awards, Céline Dion odebrała statuetkę Icon Award. Nagrodę tę otrzymują osoby, które mają znaczący dorobek artystyczny i uważane są za największe gwiazdy w historii muzyki oraz rozrywki. Wyróżnienie odebrała z rąk…piętnastoletniego syna René-Charlesa. Piosenkarka wyraźnie była zaskoczona, gdyż nie spodziewała się, że to właśnie nastolatek wręczy jej statuetkę. Na widok syna diva rozpłakała się i cały czas trzymała chłopca za rękę.
Ten moment zapamiętają wszyscy
Podczas wzruszającego przemówienia artystka powiedziała, że chciała podziękować wszystkim, którzy ją wspierali, a szczególnie swojemu mężowi, który patrzy na nią z wysoka.
„Chce być silna dla swojej rodziny i moich dzieci. Nie spodziewałam się tego, nie chce teraz przed wami płakać. Szczególnie pragnę podziękować fanom za to, że byli ze mną i z moją muzyką w dobrych i złych chwilach oraz chcę podziękować mojemu ukochanemu mężowi. Wiem, że ciągle patrzy na mnie z góry. René, to dla Ciebie. Show must go on”.
Zobaczcie, wzruszające nagranie z gali Billboard Music Awards
{youtube}1HK3l8Ax078|600|450|0{/youtube}
„Show Must Go On”
Dion przypomniała, że René zawsze mówił: show musi toczyć się dalej, dlatego to właśnie jemu zdecydowała się zadedykować piosenkę „Show Must Go On” zespołu Queen, która trafiła na pierwszy od trzech lat singiel Céline. Utwór ma zapowiadać nowy album, który ukaże się na jesieni 2016 roku.
Z utęsknieniem czekamy na wielki powrót gwiazdy! To już niedługo!