Agent Gwiazdy : Odpadnięcie tej osoby wzruszyło wszystkich. Uratowała koleżankę
W drugim odcinku Agenta – Gwiazdy , uczestnicy zostali podzieleni na grupy. Ich zadaniem była gra w paintball utrudniona dodatkowymi przeszkodami. Główną atrakcją były kolejne konflikty między chłopakami.
Pierwsze sojusze
Producenci najprawdopodobniej są bardzo zadowoleni z takiego obrotu spraw i starają się podsycić konflikt. O tym, że Alan Andersz i Niecik nie nadają na tych samych falach, wiadomo było już po pierwszym odcinku.
– Po jednej nocy spędzonej z Tomkiem wiem, że nie chcę z nim spędzać żadnej kolejnej – zaznaczył Andersz.
Niechęć wobec discopolowca narastała przez cały odcinek, dodatkowo nasilił ją także sojusz Alana i Kędziora, a także niechęć Odety Moro, która postanowiła wyciąć discopolowcowi kawał i zadzwonić z hotelowego telefonu udając lokalną dziennikarkę.
– Nawiązaliśmy sztamę. Spędzamy razem czas, więc myślę, że to naturalna koalicja – podsumował Kędzierski.
– Czułem się jak w bitwie pod Grunwaldem, najpierw zwiadowca, potem ciężka kawaleria – mówił do kamery Tomasz Niecikowski.
– Ile trzeba wypić wódki, żeby być w waszej bandzie? – pytał discopolowiec, gdy wszyscy byli w busie.
Muzyka broniła jedynie modelka Edyta Rzeźniczak-Zając, która uważa, że Niecik jest bardzo inteligentny.
Gwiazdy złapane na lasso
Podczas paintballowej strzelaniny najgorzej poradził sobie Mateusz Maga, który nieustannie martwił się, czy jego ubranie się nie ubrudzi.
– Bałem się strzału, patrzyłem na kombinezon, ze zostanie poplamiony – zwierzał się do kamery model.
W drugim odcinku pojawiły się też kolejne podejrzenia.
W kolejnej konkurencji uczestnicy mieli unikać złapania na lasso. Podczas zmagań Agnieszka Rylik i Odeta Moro zaczęły podejrzewać, że agentem może być Daria Ładocha.
– Cały czas wydaje mi się, że kłamie – mówiła Olga Frycz o Darii.
– Myślałam głównie o Darii – obstawiała Agenta Edyta.
– Dzisiaj głosowałam na Darię. Jest jedyną osobą, która nie notuje – dodaje Odeta Moro
– Myślę, że agentem jest Olga – ocenia Kędzierski.
– Jarek mówi, że on byłby zbyt oczywisty, bo jest podobny do Urbańskiego. Albo udaje, albo próbuje udawać – stwierdziła natomiast Daria
Pod koniec odcinka odbył się test z wiedzy o agencie. W tej konkurencji najgorzej poradziła sobie Agnieszka Rylik, która podczas wcześniejszej konkurencji oddała znalezionego przez siebie jokera Edycie.
Gdyby Agnieszka nie oddała jokera, nadal byłaby w programie.
– Była taka sytuacja przed samym wejściem na test, Edyta pyta się „czy daje tego jokera”, a ja mówię „nie wiem, a Ty byś dała?” „Tak, bo ja się bardzo boję”. No i oddałam – mówiła później Agnieszka.
Wszyscy uczestnicy, a nawet prowadząca Kinga Rusin, wzruszyli się odpadnięciem Rylik.
Fot. agentgwiazdytvn