Notre dame pożar

Abp Dziwisz: to symbol płonącej Europy. Internauci: „To symbol niestosowania się do zasad BHP…”

Pożar katedry Notre Dame w Paryżu wywołał falę komentarzy. Wiele z nich odnosi się do polityki i zmian społecznych.

Chociaż pożar najprawdopodobniej nie miał związku z celowym działaniem wiele osób chce dopatrzeć się działania symbolicznego lub wręcz „kary bożej”.

O upadku chrześcijaństwa pisze chociażby minister Adam Andruszkiewicz, w swoim oświadczeniu w podobnym stylu wypowiada się też kardynał Stanisław Dziwisz: „Z bólem przyjęliśmy wiadomość, że płonie tak bliska i droga nam katedra Notre-Dame, symbol chrześcijańskiej Europy. Wspominamy podróż Ojca Świętego Jana Pawła II i jego fantastyczne przemówienie przed katedrą do narodu francuskiego. Polska była zawsze bliska Francji, a Francja Polsce, tym bardziej dziś przeżywamy tę tragedię. Łączymy się z całym narodem francuskim, wyrażając naszą bliskość i współczucie. Łączę się również osobiście z arcybiskupem Paryża, wyrażając nasz ból i wspominając wszystkich jego poprzedników. Cóż nam zostaje? Wielka modlitwa, wyrazy współczucia, a potem wsparcie, aby ta katedra, symbol chrześcijaństwa, została odnowiona. Ta płonąca katedra to symbol płonącej Europy. Oby ten ogień przyczynił się do odnowy Europy i chrześcijaństwa w Europie.” – podkreśla na zakończenie kardynał.

Patos wokół pożaru unikatowego zabytku drażni jednak internatów. „To symbol niestosowania się do zasad BHP…” – pisze Adam. „Lepiej nie mówić nic…. Taka gadanina to symbol prostactwa.” – wtóruje mu Barbara.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ