Czy to grozi raperowi?

Ostatnio było głośno za sprawą afery z A$AP’EM Rocky’m, w roli głównej. W związku z czym nie dojechał on na tegoroczny Opener- zastąpił go Stormzy. Pojawi się jednak pytanie czy zjawi się na innych koncerty, które maja się dobywać w ramach jego europejskiej trasy koncertowej. Pojawia się wiec pytanie czy raper wyjdzie na wolność?

Trafił on do aresztu zaraz po swoim koncercie – Smash Festival. Oskarżony o pobicie mężczyzny w Sztokholmie. Tymczasem, według informacji podanych przez TMZ, A$AP Rocky zostanie w areszcie na dwa tygodnie. Zza krat wyszedł już jego ochroniarz – brak wystarczających dowodów, świadczących o jego winie. Przez najbliższe 14 dni, śledczy mają prowadzić dochodzenie w tej sprawie. Jeśli pojawi się akt oskarżenia na Rocky’iego – wówczas grozi mu aż do 6 lat pozbawienia wolności! Wypuszczenie za kaucją tutaj nie w ogóle nie wchodzi w grę.
Jak wiadomo – skandynawskie państwa charakteryzują się bardzo ostrym i restrykcyjnym prawem. Mogli się o tym przekonać kierowcy, którym zdarzyło się przekroczyć dozwoloną prędkość. W obecnej sytuacji poajwia się pytanie czy ogromna sumka odszkodowania finansowego dla ofiary ataku załatwi sprawę?

Tego nie wiadomo, pewne jest jedno – raper jest w poważnych tarapatach.