Mniszek lekarski, róża, nasturcja, malwa… Niewiele osób wie, że kwiaty ogrodowe można jeść! Te piękne i kolorowe rośliny doskonale sprawdzą się w surówkach, kanapkach i wypiekach. Jakie kwiaty można jeść i do jakich dań najlepiej ich użyć?

Podstawową zasadą, jakiej powinni przestrzegać „kwiatożercy” jest absolutne wykluczenie roślin pryskanych i tych zakupionych w centrach handlowych, a także kwiaciarniach. Kwiaty najlepiej wyhodować samodzielnie i w pełni cieszyć się wyrafinowanym smakiem tych roślin.

Przed rozpoczęciem przygody z jedzeniem kwiatów należy dokładnie zapoznać się z wykazem jadalnych i trujących roślin. Ze spokojem możesz próbować strokrotek, „mleczy”, bratków, nagietków lekarskich, nasturcji, lawendy, róż, czarnego bzu, goździków i fiołków. Pod żadnym pozorem nie decyduj się jednak na konwalie, hiacynty, hortensje, kaczeńce, irysy i groszek pachnący. Kwiaty tych roślin są silnie toksyczne i trujące.

Wykorzystanie kwiatów w kuchni przyniesie bardzo wiele korzyści. Oprócz walorów smakowych rośliny dostarczą nam mnóstwo substancji odżywczych i witamin. Pomogą również zwalczyć zdrowotne dolegliwości. Jeśli dotyczy Cię problem cery trądzikowej, masz kłopoty z trawieniem lub męczy Cię uporczywy kaszel, powinnaś spróbować nasturcji w różnych postaciach – jako dodatek do kanapek lub jako wyciąg czy napar.

Należy pamiętać, że kwiaty powinny być zbierane w miejscu, gdzie nie docierają do nich zanieczyszczenia miasta. Po zerwaniu rośliny ułóż delikatnie w wiklinowym koszu, zamiast wpychać do foliowej torebki, w której kwiaty nie będą miały dostępu do powietrza. Następnie delikatnie obmyj rośliny i pozbądź się drobnych owadów. Twoje kwiaty są już gotowe do jedzenia.

Przepis na faszerowane nasturcje

Składniki

• 10 kwiatów nasturcji
• opakowanie sera pleśniowego
• puszka łososia w kawałkach
• łyżka kaparów
• łyżka soku z cytryny
• sól, pieprz

Przygotowanie

Ser wymieszaj z łososiem i sokiem z cytryny, a następnie dopraw solą i pieprzem. Dodaj kapary. Do pojedynczych kwiatów nakładaj jedną małą łyżkę farszu, a następnie pokrywaj płatkiem nasturcji, by całość wyglądała jak „gołąbki”. Udekoruj kaparami i liśćmi nasturcji.

Anna Kukiełka