PFN w promocji Polski używa… czeskiej Pragi. „Jak Patryk Jaki”
Założona w obecnej kadencji Parlamentu Polska Fundacja Narodowa nie ma dobrej passy. Udanych projektów jest jak na lekarstwo, zaś fundacja znana jest z wspierania partii rządzącej i wpadek. Tym razem „spece” od social mediów… umieścili wizerunek czeskiej Pragi.
Polska Fundacja Narodowa miała promować naszą historię i kulturę za granicami kraju. Zapowiadany przez ministra Piotra Glińskiego film „Hollywódzki” raczej nie dojdzie do skutku, nie najlepiej jest też z bieżącą pracą fundacji.
Na instagramowym profilu „Heart of Poland”, prowadzonym przez PFN, opublikowano zdjęcia specjalnie wynajęta amerykańska firma. Wykorzystuje ona darmowe, powszechnie dostępne fotografie i zamiast Polski pojawiła się…czeska Praga. Pomyłka kuriozalna, ale rodzi się pytanie – czy na pewno amerykańska firma dobrze zajmie się promocją polskiej, skomplikowanej tożsamości?
Internauci są bezlitośni dla wpadki PFN. „Widzę, że PFN uczyło się geografii od Patryka Jakiego. Gratulacje.” – pisze Marcin. „Świetnie promują, polecam prazanka (pis. oryginalna) – dodaje KS@1.
zobacz też:
