O co chodzi?

Facebook decydując się na otwarcie kawiarni z darmową kawą oraz poradami, miał na celu walkę z opinią firmy – jakoby ta nie dbała o prywatność użytkowników. Wszystko zaczęło się po aferze Cambridge Analytica oraz zeznaniach Marka Zuckerberga przed komisją śledczą Kongresu Stanów Zjednoczonych. Właśnie wtedy, masowo zaczęliśmy się zastanawiać, a jednocześnie martwić, swoimi ustawieniami prywatności na Facebooku. Ta wizerunkowa wpadka była wpadka na ogromna skale. W związku z czym twórcy najpopularniejszego portalu społecznościowego na świecie, natychmiast zaplanowali działania, które miałyby chronić nasze dane, albo poprawiać samopoczucie.Kawiarnie Facebooka z darmową kawą:
Jednym z nich jest otwarciu aż pięciu pop-upowych kawiarni. Maja się one znajdować w Wielkiej Brytanii między. Odwiedzający mogą liczyć na darmowe napoje, jednak w zamian za udział w tak zwanej „kontroli prywatności”.

Czym jest „kontrola prywatności”?

Specjalnie przeszkoleni konsultanci maja za zadanie pokazać użytkownikom Facebooka, które dane będą widoczne dla innych osób. Oraz jakie z aplikacji mają do nich dostępy. Czy w jaki sposób zmieniać swoje ustawienia prywatności.

Jak na razie opinie dotyczące tej akcji są podzielone. Komentujący twierdza, że firma w ten sposób chce obarczyć użytkowników portalu odpowiedzialnością za kwestie prywatności.

A co wy sądzicie o działaniach firmy?