Zbliża się 21. rocznica śmierci księżnej Diany. Zginęła w wypadku samochodowym 31 sierpnia 1997 roku. Książę William i książę Harry rozmawiali z nią kilkanaście godzin przed tragedią. Nie spodziewali się, że to będzie ich ostatnia rozmowa. Jak ona wyglądała?

O czym książę William i książę Harry ostatni raz rozmawiali z księżną Dianą?

Bracia grali w piłkę z kuzynami w posiadłości Balmoral. Książę William przyznał, że chciał szybko zakończyć rozmowę z mamą i wrócić do rozrywki. Gdyby wiedział, że już nigdy z nią nie porozmawia, to wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. 

– Harry i ja, chcieliśmy pożegnać się z nią wyjątkowo szybko, coś w rodzaju: do zobaczenia później. Oczywiście, gdybym wtedy wiedział, co się wydarzy, nie byłbym tak zblazowany i zachowałbym się inaczej. Ta rozmowa telefoniczna wciąż siedzi mi w głowie, jest ciężarem – powiedział William w dokumencie „Diana, Our Mother: Her Life and Legacy”.

Książę Harry ma podobne odczucia. Do końca życia będzie miał do siebie żal, że nie miał ochoty rozmawiać z mamą.

– Dzwoniła do nas z Paryża, nie pamiętam dokładnie, co mówiłem, ale tym, co zapamiętam do końca życia jest żal, jak krótka była ta rozmowa przez telefon. Będę to przepracowywał sam ze sobą do końca moich dni. Nie wiedziałem, że to będzie moja ostatnia rozmowa z mamą. Przeprowadziłbym ją zupełnie inaczej, gdybym miał choć cień podejrzeń, że jej życie zostanie jej odebrane tej nocy – powiedział książę.

Chowanie głowy w piasek

Harry bardzo przeżył śmierć mamy. Nie mógł pogodzić się z tą sytuacją, więc postanowił, że będzie chował głowę w piasek, nie chcąc zmierzyć się z przeszłością.

„Moim sposobem na poradzenie sobie z tą sytuacją było chowanie głowy w piasek, odrzucenie jakiejkolwiek myśli o mojej mamie. Dlaczego miałoby mi to pomóc? To powodowałoby jedynie smutek, nie przywróciłoby jej życia. Emocjonalnie czułem się na zasadzie: dobra, nie pozwól, aby emocje były częścią czegokolwiek – opowiadał książę Harry w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Telegraph”.

Po wielu latach Harry poszedł na terapię. Zaczął przepracowywać swoje emocje. Zauważył, że jeszcze z wieloma myślami musi się uporać.

„Zacząłem od kilku rozmów i okazało się, że wszystkim tym napadom, całemu temu żalowi, których nigdy nie przepracowałem, musiałem stawić czoła. Poczułem, że rzeczywiście jest wiele rzeczy, z którymi muszę się uporać” – mówił książę Harry.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Prince William and Prince Harry