Iwona Cichosz jest pierwszą niesłyszącą uczestniczką „Tańca z Gwiazdami”. Mimo tego doskonale radzi sobie na parkiecie. Modelka o udziale w programie marzyła już kilka lat temu. Wtedy była zachwycona występami innych znanych osób. Czyje tańce najbardziej zapadły jej w pamięć?

Jakie gwiazdy zainspirowały Iwonę Cichosz do tańca? Dobrze ich znacie!

 Iwona Cichosz była już fanką „Tańca z Gwiazdami”, gdy jeszcze był wyświetlany na antenie stacji TVN.  Pamięta, jak zachwyciła się tańcami Kasi Cichopek z Marcinem Hakielem. Modelka zdradziła, że przez krótki czas chodziła na zajęcia taneczne, ale szybko zrezygnowała, gdyż nie rozumiała tego, co mówił trener, a oprócz tego na kurs przychodziło za mało mężczyzn. Dzięki temu, że została Miss Głuchych, to dostała propozycję wzięcia udziału w programie. Nie wahała się ani chwili.

https://www.instagram.com/p/BSYbckBFKEL/?taken-by=iwona_cichosz

„O tańcu marzyłam już od pierwszej edycji tego programu, jeszcze w TVN. Wtedy mogłam zobaczyć, jak wygląda świat tańca towarzyskiego, bo raczej nie pokazują go telewizje tak na co dzień. A zresztą ja telewizję mało oglądam. Pamiętam, jak Kasia Cichopek z Marcinem Hakielem wygrali i to dało mi cudowne emocje. Potem zaczęłam chodzić na zajęcia taneczne, ale po miesiącu zrezygnowałam, bo nie rozumiałam, co mówi trener, coś tam szeptał pod nosem. No i na dziesięć kobiet było dwóch mężczyzn, a tańczyć solo to nie to samo. Propozycję udziału w TZG dostałam od Polsatu po wygranych wyborach na Miss Deaf International. Odpowiedziałam szybko: tak, biorę to” – mówiła Iwona Cichosz w rozmowie z „Vivą!”.

W świecie głuchych

Najbliższa rodzina modelko również jest niesłysząca. Modelka zaś słyszy bardzo słabo.

„Tylko bardzo mocne dźwięki, głębokie, jakiś huk. Samolotu nie słyszę, czasem zamglony sygnał karetki pogotowia, gdy blisko przejeżdża. Bez aparatu właściwie nic nie słyszę” – wyznaje gwiazda.

Jednak brak słuchu nie przeszkadza jej, by świetnie tańczyć. Bez aparatu też czuje rytm oraz wibracje, które przebiegają przez jej ciało. Modelka mówi, że taniec wbrew pozorom przypomina język migowy. W czym widzi podobieństwo?

„Nawet bez aparatu czuję rytm, wibrację, ruch i dopasowuję go do dźwięków(…) Można nauczyć się muzyki oglądając teledyski, poczuć ją poprzez basy, na przykład na dyskotece, gdzie jest pełno głośników. Mogę też poczuć melodię. (…) Z tańcem jest inaczej niż z muzyką, bo to język ciała. Komunikacja ciałem przypomina język migowy. Oczywiście w tańcu nie ma znaków migowych, ale jest ekspresja, kontakt wzrokowy i dotyk. U głuchych mimiką twarzy, wzrokiem, dotykiem można wyrazić wszystko, uczucie, złość, radość, wołanie o pomoc ” – tłumaczyła modelka.

https://www.instagram.com/p/BSRUyOpgAQp/?taken-by=iwona_cichosz

Prawie jak wspinaczka na K2

Muzyka klasyczna sprawia modelce najwięcej problemów, gdyż trudno uchwycić rytm. Iwona Cichosz zdradza, że śpiewanie jest jej obce. Gdy w szkole nauczyciele kazali jej śpiewać, to nie wiedziała, o co chodzi. Do czego je porównuje?

„Najtrudniejsza jest muzyka klasyczna, trudna do uchwycenia rytmu. Ja do dziś nie rozumiem zasad muzyki, wysokie dźwięki są dla mnie czarną magią. Gdy w szkole kazali mi śpiewać, nie wiedziałam, o co chodzi. Dla mnie śpiewanie jest tak obce, jak byłaby wspinaczka na K2. A może wspinaczka byłaby łatwiejsza” – zastanawiała się gwiazda.

https://www.instagram.com/p/BSIladKFCOr/?taken-by=iwona_cichosz

Kibicujecie Iwonie Cichosz? Ma szansę wygrać program?

————————————————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: /www.instagram.com/iwona_cichosz/