Żona Wojtka Szczęsnego, Marina Łuczenko postanowiła nie rezygnować z kariery muzycznej. choć to plany zawodowe jej męża dyktują, jak będzie ich wspólne życie. Piosenkarka widywana jest na polskich ściankach i coraz częściej udziela wywiadów, które niestety nie zawsze jej wychodzą.

Marina chętnie opowiada o swoim prywatnym życiu, co nie zawsze wychodzi jej na dobre. Hejterzy chętnie wychwytują jej niefortunne stwierdzenia i kpią z nich w internecie. Wojtek, który znany jest na całym świecie i od lat świetnie prowadzi swoją karierę, postanowił doradzić swojej żonie w sprawie wizerunku. Podobno zabronił jej mówić o ich życiu prywatnym i skupić się na karierze. Czyżby nie chciał, aby żona przez przypadek zdradziła jakieś sekrety?

Mąż doradza w kwestii wizerunku

– Wojtka znają na całym świecie. Doskonale wie, jak zarządzać swoją karierą i chce tego samego nauczyć Marinę. Doradził jej, by nie opowiadała o ich prywatnym życiu, tylko skupiła się na pracy – ujawnił w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy znajomy pary.

– Wojtek boi się, że gdyby Marina zaczęła opowiadać o życiu prywatnym, powiedziałaby za dużo. A na skandalach najmniej mu zależy – dodaje informator.

Marinie, która ma za sobą już dwa medialne związki, pewnie nie szczególnie spodobał się ten pomysł. Pomimo starań, jej kariera nadal stoi w miejscu, a życie codzienne kręci się w ogół Wojtka. O czym ma zatem mówić, jeśli nie o swoim związku?

Fot. Instagram marina_official