Gigantyczny gad została sfilmowany na polu golfowym na Florydzie. Pracownik obiektu mówi, że aligator traktowany jest jak lokalna maskotka i nikomu nie przeszkadza. – To największy aligator, jakiego widziałem w całym swoim życiu. Jezu, musi mieć z 15 stóp długości – słychać w tle nagrania.

Aligator został sfilmowany podczas spaceru przez grupę golfistów. Jeden z nich odważył się podejść do gada, który wydawał się być niezainteresowany publicznością i powolnie przechadzał się po trawie.

Pracownicy klubu golfowego Buffalo Creek twierdzą, że monstrualne zwierzę stało się rozpoznawalną atrakcją obiektu i cieszy się ogromną popularnością.

– On nikogo nie niepokoi, a oni nie niepokoją jego. Jest jak maskotka klubu – powiedział członek personelu.

– Aligator jest z nami od bardzo dawna, dla nas to żadna nowość. Nasz klub zyskał renomę świetnego miejsca, gdzie można przyjechać i pograć. Aligator jest dodatkową atrakcją, ale sam klub też jest wart swojej ceny – powiedziała Wendy Schofield pracująca w pobliskim sklepie.

Amerykańskie aligatory z reguły zamieszkują słodkowodne rzeki, jeziora oraz bagna Florydy i Luizjany. Gady żyją średnio 50 lat. Samce osiągają zwykle od 3 do 4,6 metrów długości i ważą pół tony. Największy amerykański aligator, którego kiedykolwiek udało się zmierzyć, miał jednak aż 6 metrów długości.

Gady żywią się głównie rybami, żółwiami, wężami i małymi ssakami, choć głodne zwierzę potrafi zjeść niemal wszystko, w tym także ludzi. 

Kilka dni temu, również na Florydzie, nurkom udało się uzyskać zwłoki mężczyzny zjedzone przez parę aligatorów. Makabrycznego odkrycia dokonali rybacy, którzy poinformowali policję oraz łowców krokodyli. 

Zobacz jak wyglądał aligator, sfilmowany na polu golfowym.

{youtube}RXn1g0xtUMk|600|450|0{/youtube}

________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.