Ola Janczarska, córka aktorki Ewy Błaszczyk, od 16 lat jest w śpiączce. Jednak dzisiaj przeszła eksperymentalną operację wszczepienia stymulatora do ośrodkowego układu nerwowego, która być może pozwoli jej na powrót do normalnego życia. Trzymamy kciuki!

Szansa na wybudzenie

Ola Janczarska oraz cztery inne osoby będące w śpiączce dzisiaj zostaną poddane eksperymentalnemu zabiegowi wszczepienia stymulatora do ośrodkowego układu nerwowego, dzięki któremu będą miały możliwość odzyskania świadomości. Zabiegi zostaną przeprowadzone w Klinice Neurologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie. Specjaliści twierdzą, że zabieg przynosi poprawę stanu zdrowia u 70% pacjentów. Stymulator daje szansę chorym, którym wcześniej nic nie mogło pomóc. Dzięki tej metodzie wielu pacjentów nie tylko odzyskuje świadomość, ale także po pewnym czasie zaczyna kontaktować się z otoczeniem, mówić oraz chodzić.

Jak działa stymulator?

„Mózg ma pewną aktywność elektryczną, którą wspomagamy poprzez przyłożenie odpowiedniego prądu w okolice sznurów tylnych rdzenia kręgowego, bardzo wysoko, przez co dajemy impuls mózgowi. By był aktywny i nie spał” – powiedział dr Łukasz Grabarczyk, neurochirurg z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie. Codzienna stymulacja tkanki nerwowej polepsza przepływ krwi, a to sprzyja procesom naprawczym.

Zawsze pozostaje nadzieja

To właśnie 22-letnia córka Ewy Błaszczyk jako pierwsza przeszła eksperymentalny zabieg. Aktorka doskonale zdaje sobie sprawę, że Ola już od 16 lat jest w stanie śpiączki. Na szczęście jej mózg pozostaje w stanie minimalnej świadomości, co daje nadzieję na powodzenie operacji. Podczas badań mózg dziewczyny reaguje na wyświetlane obrazy i postaci. Szefowa fundacji „Akogo” powiedziała: „Oczywiście jestem świadoma, że to jest 16 lat, ale oczywiście nadzieja jest zawsze lepsza od beznadziei”.

Nasza redakcja z całych sił trzyma kciuki za powrót do zdrowia Oli oraz innych pacjentów będących w śpiączce! Mamy nadzieję, że dzisiejsze operacje będą przełomowe w polskiej medycynie i pozwolą na wybudzenie wielu osób, którym już nikt nie dawał szans na powrót do normalności.