Ambasadorami marki Gilette byli m. in. David Beckham i Jennifer Lopez. W 2011 roku rola ta przypadła Robertowi Lewandowskiemu. Teraz przyszedł czas na jego żonę – Annę Lewandowską.

Anna Lewandowska brała już udział w kilku kampaniach reklamowych. W ubiegłym roku promowała markę Rexona, natomiast od 2014 roku jest ambasadorką firmy Nike. Dziś na konferencji prasowej, która odbyła się w studiu Pin-up przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie, została oficjalnie przedstawiona jako ambasadorka marki Gillette Venus. Jej producentem jest firma Procter&Gamble.

Konferencję poprowadziła jak zwykle profesjonalna Paulina Sykut, która na tę okazję wybrała białą sukienkę o klasycznym kroju. Wkrótce u jej boku pojawiła się roześmiana Ania Lewandowska ubrana w minimalistyczną, czarną sukienkę. Uczestnikom wydarzenia został zaprezentowany spot reklamowy kampanii, w której udział ma wziąć żona Roberta Lewandowskiego. Kampania została zorganizowana pod hasłem Use Your And, czyli uwolnij siebie. Globalnie ruszyła ona w styczniu br. Ma ona na celu uświadomienie kobietom, że są wielowymiarowe, że stanowi to ich największy atut. Po obejrzeniu spotu, Ania Lewandowska, której zadano pytanie na temat tego, czy została kiedyś „zaszufladkowana”, odparła, że tak. Dziewczyna wyjaśniła, że bardzo często jest postrzegana wyłącznie nie jako mistrzyni karate, trenerka fitness, autorka książki, ale jako żona Roberta Lewandowskiego. Jej zdaniem spot jest niezwykle inspirujący. Wkrótce wszyscy powitali gościa specjalnego – Olgę Kozierowską, która jest autorką programu „Sukces pisany szminką”. Kobieta przedstawiła m. in. wyniki badania przeprowadzonego przez Gillette. Oto one:

67% badanych kobiet zadeklarowało, że spotkały się w swoim życiu z szufladkowaniem.

67% badanych kobiet przyznało, że ulegało negatywnym opiniom, które usłyszały na swój temat.

70% badanych kobiet poinformowało, że pierwsza etykieta była im „przyczepiana” w wieku 10 lat.

50% badanych kobiet zadeklarowało, że dopuściły się stereotypowego myślenia o innych.

Po krótkiej wymianie zdań pomiędzy trzema kobietami na temat wyników oraz szufladkowania ludzi, przyszedł czas na zaprezentowanie zalet produktów marki Gillette Venus. Zostały również omówione zasady pielęgnacji nóg.

Największą niespodziankę sprawiła wszystkim Ania Lewandowska, która przeprowadziła z przybyłymi na konferencję kobietami krótki, ale wyczerpujący trening. Elegancka, biała przestrzeń studia zamieniła się nagle w plac treningowy, po którym śmigały rozgrzane uczestniczki ubrane w jaskrawoniebieskie podkoszulki.

Z pewnością wybór Ani Lewandowskiej na ambasadorkę marki Gillette Venus jest wyborem trafionym. Jej osoba idealnie pasuje do idei kampanii Use Your And. Dziewczyna powoli zaczyna wychodzić z cienia sławnego męża. Ciężką pracą, niewyczerpanym optymizmem i energią, którą wyczuwa się od niej nawet z daleka, udowodniła, że jest to osiągalne. Promowany przez nią styl życia, który opiera się na fizycznej i psychicznej pielęgnacji o własne ciało również wpisuje się w założenia marki Gillette Venus. W końcu kosmetyki to taka uproszczona, ale zarazem potrzebna i przyjemna forma dbania o sferę ciała. Życzymy Ani jeszcze większych sukcesów!

Marta Nagórka