10 faktów z życia Woody’ego Allena
Premiera najnowszego filmu Woody’ego Allena „Magia w blasku księżyca” już za nami. Kolejnego filmu możemy spodziewać się tradycyjnie – za rok. W międzyczasie natomiast proponuję przypomnieć sobie kilka dziwnych lub zaskakujących faktów z życia reżysera. Przez jednych uważany za geniusza, przez innych za kabotyna i dziwaka. Jednak czy tego chcemy czy nie – Allen na stałe zapisał się w filmowym panteonie.
1.Nie posiada komputera i twierdzi, że nigdy nie wysłał, ani nie otrzymał e-maila.
2.Nie ma pojęcia na czym polegają portale społecznościowe i nie posiada prywatnego konta na żadnym z nich.
3.Nie przepada za windami, zwierzętami, ani współczesną muzyką.
4.Od lat gra na klarnecie jazzowym i co więcej w każdy poniedziałek, wraz ze swoim zespołem, daje koncerty w hotelu Carlyle na Manhattanie.
5.Studiował na nowojorskim uniwersytecie (NYU), ale został wydalony po oblaniu egzaminu z filmu.
6.Przez ponad 30 lat uczęszczał na psychoanalizę, a na sesje chodził czasem nawet 3 razy w tygodniu. Wizyty skończyły się jednak gdy zaczął spotykać się ze swoją obecną żoną – Soon-Yi Previn.
7.Nigdy nie ogląda swoich filmów po premierze.
8.Był żonaty trzy razy, po raz pierwszy w wieku 19 lat z 16-latką. Małżeństwo trwało 5 lat, a później Allen otrzymał zawiadomienie o tym, że jego była żona pozywa go na milion dolarów za to, że publicznie z niej żartował.
9.Od ponad 50 lat pracuje na tej samej maszynie do pisania.
10.Woody Allen, podczas kręcenia filmów nie daje swoim aktorom zbyt wielu wskazówek i nie lubi robić prób – woli się do nich w ogóle nie odzywać. Nie ma również problemu z tym, żeby aktorzy zmieniali jego scenariusz według własnego uznania.
Aleksandra Supryn