Jak będą wyglądały święta Lewandowskich? Wiemy, co Ania poda na stół!

Czy Robert Lewandowski mówi do brzucha Ani? Piłkarz uchyla rąbka tajemnicy!

Dziecko Anny i Roberta Lewandowskich już za kilka tygodni przyjdzie na świat. Trenerka jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Czy piłkarz mówi do brzucha swojej żony? Przeczytajcie, jak odpowiedział sportowiec!

Czy Robert Lewandowski mówi do brzucha Ani?

Ania i Robert Lewandowscy już za kilka tygodni po raz pierwszy zostaną rodzicami. Ich dziecko ma urodzić się na początku kwietnia. Piłkarz w wywiadzie dla „Dzień Dobry TVN” zdradził, że już teraz ma kontakt ze swoją pociechą, gdyż mówi do brzucha żony Ani!

„Mówię, mówię. Rozmawiam. Mówię różne rzeczy. Wiem, że już podobno dziecko słyszy, więc staram się rozmawiać, sam jestem ciekaw, jak to będzie, ale powody do radości na pewno są” – powiedział sportowiec.

Najważniejsze wartości

Zawodnik Bayern Monachium zdradził również, jakie wartości chciałby przekazać swojemu dziecku. Czy będzie wzorował się na swoim ojcu?

„Oj, bardzo. Wiele rzeczy – dotrzymywanie słowa, to jest to, co od razu mogę powiedzieć. Lojalność też. To są rzeczy, które są dla mnie ważne i których tata mnie nauczył” – wyznał szczerze kapitan polskiej reprezentacji w rozmowie z Marcinem Mellerem.

Tata sportowca zmarł, gdy Robert miał 17 lat. Krzysztof Lewandowski, judoka, zmagał się z nowotworem, ale bezpośrednią przyczyną jego śmierci był wylew. Mężczyzna miał wtedy 49 lat. Był wiernym fanem swojego syna.

(…) Najbardziej żałuję, że nie zobaczył mojego pierwszego meczu w seniorach i że nie może być na moich meczach na żywo. Mam nadzieję jednak, że patrzy na mnie z góry i mi pomaga w tym wszystkim. Wierzę w to. I wiem, że te spojrzenia z góry są i czuwa nade mną” – mówił Robert Lewandowski w programie „W roli głównej”.

Z góry najlepiej się widzi

Tata piłkarza na pewno oglądał z góry niedzielny mecz Polaków z Czarnogórą. Robert Lewandowski po raz kolejny pokazał na co go stać. Pierwszego gola dla naszej reprezentacji strzelił właśnie „Lewy”, a potem Łukasz Piszczek. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla biało-czerwonych.

Jeszcze raz Polakom gratulujemy zwycięstwa, a Robertowi i Ani Lewandowskim życzymy najbliższych tygodni pełnych wzruszeń oraz radości!

————————————————————————————————————————————–

Źródło zdjęć:  www.facebook.com/Anna Lewandowska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ