Edyta Zając i Jakub Rzeźniczak w czerwcu będą obchodzić pierwszą rocznicę ślubu. Niewiele osób wie, że para poznała się już dawno temu, jednak wtedy ich drogi się rozeszły. Jak później się wszystko potoczyło?

Ładna, ale niemiła?

Edyta Zając od wielu lat jest związana jest z modelingiem, jednak pierwsze kroki w show-biznesie stawia dopiero teraz. Wszystko za sprawą jej udziału w reality show „Agent Gwiazdy” emitowanym na antenie stacji TVN. Na początku wiele osób negatywnie oceniało modelkę. Twierdziło, że jest ładna, ale na pewno niesympatyczna. Jednak uczestnicy telewizyjnego show szybko zmienili zdanie. Również widzowie polubili żonę piłkarza. Niektórzy wręcz przyznawali, że zbyt pochopnie wyrobili sobie o niej opinię.

„Oceniono mnie chyba na podstawie zdjęć, bo przecież do tej pory nie byłam znana” – mówiła modelka w rozmowie z viva.pl.

Jak poznali się Edyta Zając  i Jakuba Rzeźniczak? Małżeństwo uchyla rąbka tajemnicy!

Niektórzy o istnieniu Edyty Zając dowiedzieli się, gdy w ubiegłym roku wzięła ślub z Jakubem Rzeźniczakiem, zawodnikiem klubu Legia Warszawa. Niewiele osób wie, że para poznała się już dawno temu. Ona miała wtedy piętnaście lat, a on szesnaście lat. Modelce wtedy nawet przez myśl nie przeszło, że koleżeństwo przerodzi się w głębszą znajomość.

„Poznaliśmy się przez jej kuzyna, który mieszkał ze mną na jednym podwórku. Powiedział, że ma fajną siostrę cioteczną. Ona miała piętnaście lat, ja szesnaście. Kilka razy się spotkaliśmy, ale drogi się rozeszły, bo Edyta zaczęła robić karierę” – przyznał Jakub Rzeźniczak w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.

Ciąg dalszy znajomości

Para ponownie zaczęła się spotykać pięć lat temu, gdy modelka przeprowadziła się do Warszawy.  Edyta Zając mówi, że to właśnie ukochany nauczył ją dystansu do rzeczywistości.

„Zaczęliśmy coraz więcej czasu spędzać razem i tak zostało do dziś. Kuba jest moim wielkim wsparciem. To on nauczył mnie dystansu do tego, co się dzieje wokół mnie” – mówiła gwiazda portalowi viva.pl.

Czas na dziecko?

Czy małżeństwo planuje powiększyć rodzinę? Oczywiście!

„To naturalne, że ludzie którzy się kochają planują mieć dzieci. My też. Ani się jednak nie spieszymy, ani nie odkładamy na później. (…) Jak dotąd wszystkie moje marzenia się spełniły. Mam kochającego męża, wspaniałą rodzinę, wszyscy jesteśmy zdrowi, a to jest najważniejsze” – podsumowuje Edyta Zając.

——————————————————————————————————————————

Źródło zdjęć: www.instagram.com/edyta_zajac