Znamy nowe szczegóły dotyczące filmowej wersji Black Mirror
Fani Netflixa nie mogą się doczekać jaki prezent platforma szykuje w najbliższy piątek. Czy będzie to cały piąty sezon Black Mirror, czy może jedynie film fabularny? Jedynie i aż, skoro ma trwać ponad 5 godzin.
Ze stajni Netflixa wypłynął kolejny przeciek. Pierwszym newsem była wiadomość o udziale Miley Cyrus, później o tym, że 5 sezon może wcale nie ograniczyć się tylko do serialu, ale i filmu fabularnego. A teraz wyszło na jaw, że Bandersnatch – bo tak będzie nazywać się obraz – może być czymś jeszcze więcej. Według koreańskich mediów ma to być interaktywna historia, w której widz wybiera swoje zakończenie. Fabuła będzie osnuta wokół programisty, tworzącego powieść fantasy w grze, a świat realny zaczyna mieszać mu się z fikcją. Co do 312 minut, bo tyle ma trwać Bandersnatch – to po prostu suma wszystkich epizodów do wyboru. Oczywiście może być też i tak, że widzowie będą oglądać film po kilka razy, żeby poznać wszystkie możliwe opcje.
https://www.youtube.com/watch?v=LjNhW2mR1lM
Czym jest Czarne Lusto?
Czarne lusto to emitowany na Netflixie brytyjski satyryczny serial fantastycznonaukowy stworzony przez Charliego Brookera. W mroczny i satyryczny sposób skupia się na tematach, które dotyczą współczesnego społeczeństwa, szczególnie na negatywnych konsekwencjach rozwoju nowych technologii. Każdy odcinek to osobna historia. Akcja toczy się w alternatywnej teraźniejszości albo bliskiej przyszłości.
Opis fabuły
Serial opowiada o historiach społeczno-obyczajowych osadzonych w różnej perspektywie czasowej. Nie są to jednak sprawy nierealne, mogą dotyczyć wszystkich. Każdy odcinek serialu to odbicie cywilizacji oraz zapowiedź konsekwencji, które mogą doprowadzić do jej upadku, jeśli nic się nie zmieni. W serialu zostaje poruszony m.in. problem przekraczania barier obyczajowych w imię sztuki, zgubnego wpływu nowych technologii na życie osobiste czy podporządkowania życia regułom telewizji i portali społecznościowych, gdzie nic już nie jest prawdziwe.
Odbiór serialu
Serial otrzymał bardzo pozytywne opinie krytyków, a także zdobył międzynarodową sławę, szczególnie w Stanach Zjednoczonych po tym, kiedy dodano go do Netflix. W grudniu 2014 Stephen King opisał swój podziw nad serialem na Twitterze.
W piątek będziemy wiedzieli już wszystko. Chyba że Netflix zrobi kolejnego psikusa i na przykład wypuści nowe Black Mirror w Święta, o co też w sumie możemy ich podejrzewać.
fot. kadr z wideo