Zdjęcie 5-letniego Omrana Daqneesha znalazło się we wszystkich mediach na świecie. Fotografia w dobitny sposób pokazuje, jaki koszmar przeżywają mieszkańcy ogarniętej wojną Syrii.

Chłopiec z krwi i popiołu

5-letni Omran został wyciągnięty z jednego z budynków, który zawalił się po bombardowaniu miasta Allepo. Chłopiec jest pokryty popiołem oraz krwią, która kapie mu z głowy. Na szczęście jeden z Syryjczyków go uratował, zanosząc Daqneesha do karetki. Mężczyzna posadził malca na pomarańczowym krześle. Chłopczyk jest dzielny, nie płacze, ale próbuje rączką wytrzeć krew, która spływa mu po buzi. Po chwili do ambulansu dołączają inne ranne dzieci.

Jak podaje „The Telegraph” chłopiec został zawieziony do szpitala, umyty i opatrzony przez lekarzy. Nie odniósł poważniejszych obrażeń i po kilku godzinach mógł opuścić szpital.

{youtube}7cfBmRW3isc|600|450|0{/youtube}

Koszmar wojny

Fotografia rannego chłopca, jak żadna inna, zwróciła uwagę na koszmar, jaki rozgrywa się w Syrii. Malcowi udało się zachować życie, jednak w trwającej wojnie domowej zginęło już ponad 300 tys. mieszkańców. Nie jest znana liczba ofiar nalotów, do których doszło w ciągu ostatnich tygodni. Niedawno w Allepo nasiliły się walki między siłami rządowymi wiernymi prezydentowi Syrii Baszszarowi al-Asadowi, a rebeliantami, którzy chcą obalić obecną władzę. Szacuje się, że w mieście jest uwięzionych nawet 300 tys. ludzi. Nie mają oni wody pitnej, jedzenia oraz dachu nad głową, a ich życie jest nieustannie zagrożone.

„Aleppo, najważniejsze miasto kraju, jest kluczem do tej wojny. Dla obu stron miasto ma wielkie znaczenie, symboliczne i strategiczne. Jak się popatrzy na mapę Syrii, to widać, że rejony Aleppo i Idlib to w miarę zwarty obszar kontrolowany przez rebeliantów. Dla rebelii to jeden z ostatnich bastionów i w tym sensie jego utrata dałaby Assadowi potężną przewagę propagandową i polityczną” – mówił w rozmowie z Wirtualną Polską Tomasz Otłowski, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego i Bliskiego Wschodu.

Źródło zdjęć: www.youtube.com

 ______________                                                  

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.